Historyk w wywiadzie dla portalu wPolityce przekonuje, że ewizjonizm historyczny wynikający z ideologii neoimperializmu może obrócić się w końcu przeciwko samym Rosjanom. Ci bowiem zapominają, że swoje imperium zbudowali na trupach milionów osób – wśród których najwięcej było samych Rosjan. „Jeśli chcą mieć imperium za wszelką cenę, to mogą cierpieć tak długo, jak długo nie pozbędą się tej błędnej ideologii” – podkreślał.
Prof. Andrzej Nowak odniósł się do relacji rosyjskich mediów dotyczących obchodów 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Rosjanie zarzucili nam „fałszowanie historii”, a Związek Sowiecki przedstawiali w charakterze wyzwoliciela Polski z ramion narodowego socjalizmu. Zdaniem krakowskiego uczonego, taka narracja wynika z ideologii neoimperializmu – nostalgicznej chęci powrotu do przeszłości, w której ZSRR przedstawia się jako imperium.
Wesprzyj nas już teraz!
– [Związek Sowiecki] Jest przypominany z dumą właśnie dlatego, że był imperium. Nie dlatego, że był komunistyczny – to akurat nie jest uwypuklane – ale dlatego, że był wielkim imperium, że zdobył pół Europy – przekonuje prof. Nowak.
Nie dziwi też promowanie kłamliwej narracji w odniesieniu do paktu Ribbentrop – Mołotow. Był to bowiem jeden z pierwszych aktów prawnych, na których zostały oparte fundamenty przyszłego porządku świata.
– Nie chce się w tej pamięci tylko przypominać, że istotnym wstępem do podboju, do tej imperialnej chwały Moskwy, Kremla w 1945 roku był pakt Ribbentrop-Mołotow i zdobycze uzyskane na mocy tego paktu współpracy z Hitlerem w 1939 roku i w 1940. To się chowa, natomiast uwypukla się chwałę imperialną, którą symbolizuje 9 maja, którą symbolizuje Stalin jako rządca połowy świata – przypomina prof. Nowak.
– Ta polityka oczywiście jest bardzo szkodliwa dla Rosji i dla Rosjan. Bardzo współczuję wielu moim przyjaciołom rosyjskim, którzy oczywiście z tego rodzaju ideologią się nie zgadzają. Próbują przeciwko niej protestować, co wymaga szczególnej odwagi – dodaje.
Prof. Nowak zaznacza, że w tym kontekście szczegolnie ważne jest abyśmy to my, jako Polacy pamiętali o zbrodniach reżimów totalitarnych i przypominali światu coraz bardziej (nierzadko celowo) zapominane fakty. – Jeżeli my będziemy pamiętać o zbrodniach tego reżimu, czyli stalinowskiego, sowieckiego, leninowsko-stalinowskiego w istocie reżimu na Polakach, to pomożemy w istocie przypomnieć kiedyś Rosjanom także o tym, że oni byli pierwszą i największą ofiarą tego systemu i że jeśli chcą mieć imperium za wszelką cenę, to mogą cierpieć tak długo, jak długo nie pozbędą się tej błędnej ideologii.
Źródło: wpolityce.pl
PR