Władze Estonii sprzeciwiają się pomysłom Francji i Włoch, by powrócić do automatycznego unijnego mechanizmu przyjmowania migrantów. Szef MSW Estonii Mart Helme zapowiedział, że nie weźmie udziału w spotkaniu na ten temat. Unijni ministrowie rozmawiać będą w poniedziałek na Malcie.
– Naszą symboliczną nieobecnością chcemy pokazać, że nie zamierzamy dyskutować o tej sprawie. Nie zostaniemy wciągnięci w tę debatę. Estonia nie zaakceptuje imigrantów na podstawie centralnego mechanizmu redystrybucji – powiedział Mart Helme, szef MSW.
Wesprzyj nas już teraz!
Pomysł wprowadzenia automatycznego europejskiego mechanizmu przyjmowania imigrantów, ich redystrybucji oraz skutecznego odsyłania forsują prezydent Francji oraz premier Włoch. Chodzi o to, by kraje takie jak Włochy czy Malta nie musiały na swoje barki brać odpowiedzialności za przybijających do Europy imigrantów. Pojawił się też pomysł, by stosować kary finansowe wobec krajów, które odmówią współpracy we wspólnej polityce migracyjnej.
Helme zapowiedział, że takie rozwiązanie nie znajdzie poparcia i jest „znacznie więcej krajów niż tylko Estonia”, które zajmują takie stanowisko.
Źródło: niezalezna.pl
MA