Niespodzianki nie było. Amerykański Senat odrzucił dwa artykuły impeachmentu Donalda Trumpa. Prezydent USA był oskarżany o nadużycie władzy i utrudnianie pracy Kongresu. Decyzja Senatu oznacza, że Donald Trump został oczyszczony z zarzutów i zachowa urząd.
Do odsunięcia Trumpa od władzy Demokratom zabrakło 19 głosów. 48 senatorów uznało winy urzędującego prezydenta USA w zakresie nadużyć władzy, a 47 zagłosowało za usunięciem go z urzędu z powodu rzekomego utrudniania pracy Kongresowi. Taki wynik oznacza, że Donald Trump zachowa swój urząd, bo do odsunięcia prezydenta od władzy potrzeba w tej izbie dwóch trzecich głosów (67 senatorów).
Wesprzyj nas już teraz!
Amerykańska prasa w komentarzach wskazuje, że wynik głosowania to doniosłe zwycięstwo Trumpa po pięciu miesiącach głośnego skandalu z Ukrainą oraz koniec sagi. Demokraci nie składają jednak broni i chcą, by swoje zeznania przed Izbą Reprezentantów (Demokraci mają tam przewagę) złożył były doradca Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego John Bolton. Media spekulują, że doradca został zwolniony z uwagi na rozbieżność stanowisk dotyczących polityki USA wobec Ukrainy. Republikański polityk odmówił jednak złożenia zeznań w ubiegłorocznym śledztwie w Izbie Reprezentantów. Chodzi o tzw. aferę ukraińską – czyli oskarżenia o próbę wywierania presji na Kijów przez Trumpa, których celem miało być wszczęcie przez ukraińskie władze śledztwa w sprawie rzekomej ingerencji Ukrainy w wybory prezydenckie w USA w 2016 roku. „Argumentem” miało być zamrożenie wartej 400 mln USD pomocy wojskowej dla Ukrainy.
Sam Trump regularnie odnosił się do impeachmentu, zarzucając Demokratom „polowanie na czarownice”. Prezydent powtarzał też, że jest niewinny, a śledztwo ma polityczne motywowy. Po decyzji Senatu prezydent zapowiedział wygłoszenie specjalnego oświadczenia. Zaplanowane zostało we czwartek na godz. 16 czasu polskiego. W swoim wtorkowym orędziu prezydent USA o sprawie nie wspomniał.
Źródło: gość.pl
MA