Biskupi kilku krajów Afryki Zachodniej w wydanym wspólnym oświadczeniu przestrzegają mieszkańców regionu przed wzrastającym zagrożeniem terrorystycznym i coraz większą niestabilnością, a co za tym idzie nasilającym się prześladowaniem chrześcijan w krajach Sahelu.
Biskupi Nigru, Mali i Burkina Faso w wydanym w stolicy Burkina Faso, Ouagadougou oświadczeniu zwracają uwagą na walczące (niektóre nowe) ugrupowania dżihadystyczne w regionie. Wszystkie działające głównie w Nigrze, Mali i Burkina Faso powiązane są z ISIS albo Al-Kaidą. Część to mieszkańcy tych – niezwykle biednych – krajów, część dżihadyści, którzy jeszcze kilka lat temu walczyli na Bliskim Wschodzie, ale po zneutralizowaniu tam Państwa Islamskiego szukają nowych terytoriów do prowadzenia działalności terrorystycznej.
Wesprzyj nas już teraz!
Najgorzej sytuacja wygląda w jednym z najbiedniejszym kraju świata – Burkina Faso. Od roku 2015, z tego liczącego 18 mln mieszkańców państwa, via Libia do Europy uciekło ponad pół miliona osób, w tym spory odsetek chrześcijan. Wg różnych źródeł dziś chrześcijanie stanowią około 26% mieszkańców Burkina Faso i ich liczba szybko spada.
Coraz większy niepokój odczuwają władze i mieszkańcy sąsiednich krajów, wcześniej nie będące na obszarze wpływów ISIS, np. Wybrzeże Kości Słoniowej. Sytuacja na terenie Sahelu niepokoi też nie tak odległe Maroko, które poprzez sporne terytorium Sahary Zachodniej graniczy od południa z Mali.
Źródło: vaticannews.va
ChS