Jeżeli do mnie przyjdzie ustawa, która zabrania aborcji z przyczyn eugenicznych, która w związku z tym mądrze ogranicza możliwość realizowania aborcji, to ja taką ustawę z całą pewnością podpiszę – zadeklarował prezydent Andrzej Duda w rozmowie z TV Trwam.
W Polsce – mimo podjęcia w ostatnich latach prób zwiększenia prawnej ochrony życia – wciąż obowiązuje tzw. kompromis aborcyjny, który pozwala na zabicie dziecka w łonie matki w trzech przypadkach. Aktualnie w Sejmie na rozpatrzenie czeka obywatelski projekt ustawy znoszącej tzw. aborcyjną przesłankę eugeniczną.
Wesprzyj nas już teraz!
Goszczący w TV Trwam prezydent Andrzej Duda pytany o kwestię ochrony życia po raz kolejny zapewnił, że podpisze ustawę zabraniającą aborcji z przesłanek eugenicznych.
– Zawsze mówiłem, że jestem absolutnie za życiem. Nigdy tego nie ukrywałem i zawsze to deklarowałem. Powiedziałem, że jeżeli do mnie przyjdzie ustawa, która zabrania aborcji z przyczyn eugenicznych, która w związku z tym mądrze ogranicza możliwość realizowania aborcji, to ja taką ustawę z całą pewnością podpiszę. To była moja deklaracja zawsze i w tym zakresie zdania nie zmieniam. Nadal to zdanie w całości podtrzymuję. Jeżeli posłowie taką ustawę wypracują, jeżeli ona przyjdzie, na pewno nie spotka się z prezydenckim vetem czy jakąś inną próbą ograniczenia możliwości wejścia w życie tej ustawy – powiedział prezydent.
Warto przypomnieć, że Prezydent RP może wyjść do Sejmu RP z inicjatywą ustawodawczą. Póki co – w kwestii obrony życia – Andrzej Duda z takiego rozwiązania nie skorzystał. Nie zdecydował się także na realną formę nacisku na parlament, by uchwalił stosowne rozwiązania. A przecież mógłby np. zagrozić wetowaniem wszystkich ustaw do czasu poprawy prawnych standardów ochrony życia.
Sprawą likwidacji przesłanki eugenicznej zajmuje się nie tylko Sejm RP, bowiem grupa posłów skierowała do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie konstytucyjności tego zapisu. Prace trwają, ale termin posiedzenia dotąd nie został wyznaczony.
Źródło: radiomaryja.pl
MA