19 stycznia 2020

Premier Morawiecki: nie damy się sprowokować kłamstwom zza wschodniej granicy

(źródło: Twitter / Kancelaria Premiera)

Premier Mateusz Morawiecki w zdecydowany sposób odpowiedział na komentarze ze strony Moskwy, które prowadzą do manipulacji historycznych działających na niekorzyść Polski. – Nie damy się zastraszyć, nie damy się sprowokować różnym kłamstwom i bredniom, które płyną zza wschodniej granicy – mówił szef rządu.

 

Mocne słowa Mateusza Morawieckiego to kolejna wypowiedź padająca z ust przedstawicieli polskich władz, która nawiązuje do materiałów i komentarzy publikowanych przez stronę rosyjską, manipulujących prawdą historyczną. W ostatnich dniach Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej opublikowało dokumenty dotyczące działań wojsk sowieckich w latach 1944-1945. Instytut Pamięci Narodowej stwierdził, że pomijają one milczeniem sowieckie działania ukierunkowane na umożliwienie Niemcom likwidacji Powstania Warszawskiego. Dodano, że część z tych dokumentów była wytworzona przez sowiecki i komunistyczny aparat represji i propagandy.

Wesprzyj nas już teraz!

 

– Dziś jesteśmy manipulowani, jesteśmy atakowani przez najwyższych urzędników Federacji Rosyjskiej. Mówimy temu stanowcze nie. Będziemy na całym świecie walczyć o dobre imię Polski, bo to nie tylko walka o przeszłość, o pamięć – mówił szef rządu. – My pierwsi, nasi przodkowie stawili czoła niemieckiej i sowieckiej barbarzyńskiej zarazie – podkreślił.

 

„Ile jeszcze tego typu bredni potrafią spreparować ci, którzy przez kilkadziesiąt lat zbrodnię w Katyniu przypisywali Niemcom, nie przyznawali się do tajnych układów z Hitlerem w sierpniu 1939 roku, w wyniku którego dokonano rozbioru Polski czy wywołania głodu na Ukrainie na początku lat trzydziestych, w wyniku którego śmierć poniosło ponad 8 mln Ukraińców, Rosjan, Kazachów i innych nacji, wchodzących w skład ówczesnego Związku Sowieckiego?” – zauważył Mateusz Morawiecki.

 

Szef rządu odniósł się do prób zakłamywania historii przez Rosję, zadając pytania prezydentowi Władimirowi Putinowi. „A jak Sowieci uzasadniali wywózki Polaków w 1940 roku? Że jest to „niepewny element”, a więc potrzeba ten element przesiedlić. Dlaczego natomiast pan Putin nie wspomina o współpracy NKWD i Gestapo przeciwko Polakom, o wspólnych konferencjach i spotkaniach obu tych instytucji jesienią 1939 roku?” – napisał.

 

„Dlaczego pan Putin nie wspomina, o spotkaniu Mołotowa z Hitlerem i Ribbentropem w Berlinie 12 – 13 listopada 1940 roku, podczas którego zaproponowano Sowietom wejście do Paktu Antykominternowskiego?” – brzmiało kolejne „pytanie” skierowane do prezydenta Federacji Rosyjskiej.

 

„Związek Sowiecki usprawiedliwiał wkroczenie do Polski 17 września 1939 roku, do spółki z Niemcami, dokonując faktycznego rozbioru Polski, argumentując stwierdzeniem, że państwo polskie nie istnieje i Związek Sowiecki musi bronić ludności ukraińskiej i białoruskiej” – przypomniał Mateusz Morawiecki.

 

W innym wpisie na Facebooku porównał współczesne manipulacje historyczne do światu George Orwella. „A wydawało mi się, że świat z Orwella skończył się wraz z upadkiem systemu komunistycznego. Czyżby jednak był jego wielki comeback made in Russia?” – napisał.

 

 

Źródło: polsatnews.pl, Facebook.com

WMa

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 95 133 zł cel: 300 000 zł
32%
wybierz kwotę:
Wspieram