8 marca 2018

Premier: musimy walczyć z antypolonizmem jak nasi żydowscy bracia walczą z antysemityzmem

(Mateusz Morawiecki. Fot. Krystian Maj/Forum)

Wiec 8 marca 1968 roku na Uniwersytecie Warszawskim rozpoczął wielki zryw wolnościowy – powiedział w środę na UW premier Mateusz Morawiecki. Przemówienie szefa polskiego rządu otworzyło debatę pt. „Marzec’68. Ogólnopolski Ruch Społeczny Przeciw Komunizmowi”, zorganizowaną przez stołeczną uczelnię, w ramach obchodów 50. rocznicy wydarzeń.

 

Obecny rząd czuje się spadkobiercą Marca’68 jako zrywu wolnościowego – podkreślił Morawiecki dodając, że wydarzenia, jakie miały miejsce w Polsce 50 lat temu, są dla niego „symbolem drogi do wolności i symbolem Solidarności”. – Bez Marca nie byłoby pewnie później Solidarności, Grudnia’70, Radomia, Ursusa, nie byłoby Solidarności – mówił.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Każde pokolenie upominało się o wolną Polskę. Ta solidarność, która wtedy występowała, w końcu ten wiec tutaj, na Uniwersytecie Warszawskim, był w obronie właśnie innych studentów, w obronie relegowanych studentów, w obronie prześladowanych, aresztowanych – studentów, nauczycieli akademickich, czyli to była solidarność – mówił Morawiecki.

 

W ocenie szefa polskiego rządu Marzec’68 nie jest dla Polaków powodem do wstydu, co niektórzy sugerują. – Ja uważam że przede wszystkim Marzec ’68 dla Polski, Polaków, którzy walczyli o wolność, powinien być powodem do dumy – wskazywał.

 

Morawiecki zwrócił uwagę na fakt, że PRL „nie był państwem niepodległym i suwerennym”, a wszystkie działania ówczesnych władz, również tzw. czystka antysemicka Marca’68, to efekt polityki oraz rozkazów jakie płynęły do Warszawy z Moskwy. Dodał, że celem ZSRR było podzielenie Polaków i wyzwolenie w nich złych uczuć. – I w tamtym czasie była to zbrodnia, (…) było to coś, co przyczyniło się do poróżnienia w tamtych latach Polaków i Żydów – powiedział.

 

Premier odniósł się także do „nieprawdziwej i niepięknej mitologii Marca’68”. Jego zdaniem „nie ma ona nic wspólnego z wolnymi Polakami, z Polską, która pragnęła wolności i o tę wolność walczyła”. – Dzieje się niesprawiedliwość wtedy, kiedy jedne ofiary traktują inne ofiary jako zbrodniarzy. Trzeba jako zbrodniarzy potraktować tych, którzy byli zbrodniarzami w 68. roku i byli ludobójcami i straszliwymi zbrodniarzami, czyli Niemców w latach II wojny światowej – wskazał.

 

Morawiecki zaznaczył ponadto, że Polska musi walczyć z antypolonizmem i należy to robić co najmniej tak skutecznie, jak „nasi żydowscy bracia walczą z antysemityzmem”. Premier podkreślił, że on i jego rząd podejmą taką walkę i będą bronić dobrego imienia Rzeczypospolitej i jej obywateli.

 

 

źródło: dziennik.pl / rp.pl / Polskie Radio

TK

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram