1 listopada 2019

Ks. Stanisław Małkowski: nie po to Bóg z nicości nas wydobył, abyśmy do nicości samowolnie wrócili

(By Bartosz Zieliński (Own work) [CC BY 1.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/1.0)], via Wikimedia Commons)

„Nie po to Bóg z nicości nas wydobył, abyśmy do nicości samowolnie wrócili, żyjąc w przekonaniu, że człowiek duszy nieśmiertelnej nie ma, a liczy się tylko to, co cielesne. Służąc Bogu cała swoją istotą, duszą i ciałem osiągamy pełnię szczęścia w miłości wiecznej”, pisze na łamach tygodnika „Warszawska Gazeta” ks. Stanisław Małkowski.

 

„Każdy ochrzczony mocą chrztu wody albo chrztu krwi powołany jest do świętości i udziału we wspólnocie świętych w wiecznej ojczyźnie nieba. Najświętszy Bóg pragnie podarować ludziom udział w swojej świętości”, podkreśla legendarny kapelan „Solidarności”, po czym dodaje, że „odnowienie świętości w sobie wymaga współpracy z Bogiem” oraz „naśladowania świętych” na co niejednokrotnie zwracał uwagę ks. prymas Stefan Wyszyński.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Ks. Małkowski przypomina, że Pan Bóg dał nam wolność przez co możemy powiedzieć mu „Tak” albo „Nie” i przyjąć skutki tego wyboru. „W czasach doczesnych rozstrzyga się wieczność. Ci wszyscy, którzy radość wieczną osiągnęli, modlą się za nas i zachęcają do dobrego wyboru, ważniejszego od wyborów tymczasowych”, podkreśla.

 

Na koniec kapłan zwraca uwagę, że stan piekła oznacza utrwalenie się w nienawiści, zaś stanu nieba – życie na zawsze w szczęściu miłości. „Pośmiertna nicość jest wątpliwym pocieszeniem. Nie po to Bóg z nicości nas wydobył, abyśmy do nicości samowolnie wrócili, żyjąc w przekonaniu, że człowiek duszy nieśmiertelnej nie ma, a liczy się tylko to, co cielesne. Służąc Bogu cała swoją istotą, duszą i ciałem osiągamy pełnię szczęścia w miłości wieczne”, podsumowuje.

 

Źródło: tygodnik „Warszawska Gazeta”

TK

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 773 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram