Centrum Życia i Rodziny przekazało władzom Uniwersytetu Śląskiego łącznie blisko 45 tys. podpisów pod petycją w obronie prof. Ewy Budzyńskiej. Jej sprawa wywołała głębokie poruszenie wśród opinii publicznej. Prof. Budzyńska broniąc małżeństwa i rodziny została oskarżona przez studentów m.in. o homofobię. Teraz grozi jej kara dyscyplinarna.
We czwartek przedstawiciele Centrum Życia i Rodziny przekazali władzom Uniwersytetu Śląskiego kolejną transzę podpisów pod apelem w obronie prof. Ewy Budzyńskiej. Oznacza to, że w ciągu zaledwie kilku tygodni trwania akcji, solidarność i wsparcie dla niej wyraziło blisko 45 tys. osób, angażujących się w dwojaki sposób. Część z nich podpisało internetową petycję za pośrednictwem strony internetowej www.bronmyprofesor.pl. Podpisy pod apelem były zbierane także w formie tradycyjnej, co przełożyło się na około 7 tys. petycji do władz uczelni, odręcznie podpisanych przez osoby chcące wyrazić swoje wsparcie dla prof. Budzyńskiej.
Wesprzyj nas już teraz!
Uczestnicy akcji domagają się od Rektora Uniwersytetu Śląskiego prof. Andrzeja Kowalczyka natychmiastowego zakończenia postępowania dyscyplinarnego wobec prof. Ewy Budzyńskiej. Domagają się również publicznych przeprosin oskarżanej o homofobię profesor z blisko 30 – letnim stażem pracy i olbrzymim dorobkiem naukowym.
Przypomnijmy, że podczas zajęć dla studentów poświęconych „Międzynarodowym więzom
w rodzinach światowych”, prof. Ewa Budzyńska mówiła o rodzinie w kontekście nauki chrześcijańskiej. W trakcie swojego wykładu, człowieka w prenatalnej fazie rozwoju nazwała zgodnie z prawdą „dzieckiem”. Przytoczyła również badania naukowe, wskazujące na negatywne skutki wychowywania dzieci przez pary osób tej samej płci, a także wyraziła swój negatywny stosunek do eutanazji.
Stanięcie w obronie małżeństwa i rodziny wywołało oburzenie niewielkiej grupy studentów, którzy oskarżyli prof. Budzyńską m.in. o homofobię. Sprawa trafiła do Rzecznika Dyscyplinarnego Uniwersytetu Śląskiego, który skierował wniosek o ukaranie wykładowcy naganą. W lutym odbyła się pierwsza rozprawa w tej sprawie, która nie przyniosła jednak ostatecznego rozwiązania. Kolejne posiedzenie specjalnej komisji dyscyplinarnej zaplanowano na 13 marca, ale w związku z rosnącym zagrożeniem związanym z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV, rozprawa została odwołana.
Nowy termin zostanie wyznaczony po przywróceniu normalnego trybu funkcjonowania Uniwersytetu Śląskiego.
Jak podkreśla Paweł Ozdoba, wiceprezes Centrum Życia i Rodziny, to nie koniec zbiórki podpisów w obronie prof. Ewy Budzyńskiej. – Ta akcja ma na celu przede wszystkim stanięcie w obronie dobrego imienia Pani Profesor, która odważnie i jednoznacznie mówiła o małżeństwie i rodzinie. Domagamy się w niej także natychmiastowego zakończenia postępowania dyscyplinarnego wobec prof. Budzyńskiej. Uważamy, że oskarżanie o homofobię naukowca broniącego tradycyjnych wartości jest skandalem – mówi Paweł Ozdoba. – Kampania ma również na celu ukazanie społecznego sprzeciwu wobec niesprawiedliwych ataków ze strony liberalnych środowisk LGBT. Nie ma naszej zgody na dezawuowanie wartości prorodzinnych i cenzurę na uczelniach – dodaje.
W związku z przesunięciem terminu posiedzenia komisji dyscyplinarnej w sprawie prof. Ewy Budzyńskiej, Centrum Życia i Rodziny zachęca do składania swych podpisów pod apelem do Rektora UŚ na stronie internetowej www.bronmyprofesor.pl.
Źródło: Centrum Życia i Rodziny, bronmyprofesor.pl
