Katolickie kościoły wciąż są obiektem ataków i profanacji. W Cazalis (depart. Gironde) wandale wdarli sie w nocy do kościoła Saint-Laurent. Wywarzono drzwi prezbiterium, poprzewracano figury świętych. Wyłamano zamki w dwóch skrzyniach znajdujących się w świątyni.
Do profanacji doszło także w kościele w Magné (depart. Deux-Sèvres). W biały dzień nieznani sprawcy weszli do świątyni, wyłamali drzwiczki tabernakulum i porozrzucali konsekrowane hostie. Wcześniej do kościoła wchodziła młodzież kryjąca się przed deszczem. Proboszcz parafii planuje otwieranie świątyni już tylko w czasie nabożeństw. Żandarmeria wszczęła dochodzenie.
Wesprzyj nas już teraz!
Po raz kolejny został zaatakowany kościół Saint-Clémant w Nantes w Bretanii. Na jego wewnętrznych kolumnach umieszczono napisy „SS”. Zdaniem parafian zajściem tym nie zainteresowały się lokalne media, policja otrzymała oficjalne zawiadomienie ze strony proboszcza o popełnieniu przestępstwa. W tym samym czasie podpalono już po raz drugi konfesjonał w sąsiednim kościele Saint-Donatien. Również w Nantes na drzwiach katedry wymalowano satanistyczny symbol, odwrócony krzyż.
Do ataków na Kościół dołączają socjalistyczni politycy. Obecna afera fałszowania mięsa wołowego poprzez dodawanie koniny była okazją dla deputowanego socjalistów, Nicolasa Baysa z departamentu Pas-de-Calais, do zakpienia z Najświętszego Sakramentu. Na Tweeterze zamieścił on podniesioną przez Papieża hostię, pisząc, że „Zawiera ona 0 proc. ciała Chrystusa”. Krytykowany za to odpowiada, że „był to humor na wyższym poziomie i wierzył naiwnie, że religia katolicka jest tolerancyjna”. Wyznał, że „nie chciał nikogo urazić”. Przeprosił i wycofał swój „żart” ze stron serwisu. Być może ma rację internauta, który pisze, że „nie ma co panikować, bo tylko socjalistyczny humor! To wszystko nie zasługuje na uwagę, tylko na politowanie”.
Franciszek L. Ćwik
