8 listopada 2017

Posłowie PiS wolą chronić zwierzęta niż dzieci w łonach matek?

Wzmocnienie ochrony prawnej zwierząt, wprowadzenie obowiązku znakowania psów, zakaz hodowli zwierząt na futra i wykorzystywania zwierząt w cyrkach – to tylko niektóre propozycje zawarte w projekcie nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, który złożyli w polskim Sejmie posłowie Prawa i Sprawiedliwości z Jarosławem Kaczyńskim – prezesem partii rządzącej – na czele.

 

Projekt posłów PiS przewiduje m.in. rozszerzenie katalogu czynów uznanych za znęcanie się nad zwierzętami oraz podwyższenie kar za takie czyny; wprowadzenie zakazu trzymania psów na łańcuchach, a w okresie przejściowym – wydłużenie łańcucha do 5 metrów. Zostaną w nim uregulowane ponadto określenia „psa rasowego” oraz „kota rasowego”, co ma umożliwić „wyeliminowanie pseudohodowli”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Nowelizacja, jeśli uzyska sejmową większość, wprowadzi ponadto zakaz uśmiercania zwierząt gospodarskich bez uprzedniego pozbawienia świadomości z wyjątkiem  tzw. uboju rytualnego; wzmocnienie uprawnień organizacji społecznych w inicjowaniu i przystępowaniu do postępowań sądowych.

 

Posłowie PiS chcą również wprowadzenia zakazu wykorzystywania zwierząt w cyrkach. W uzasadnieniu podano, że „w Polsce istnieje 17 cyrków, które wykorzystują w swoich przedstawieniach zwierzęta” m.in. słonie, lwy, tygrysy, wielbłądy, foki, lamy, zebry, krokodyle i konie. „Cyrki nie są w stanie zapewnić zwierzętom warunków adekwatnych do ich potrzeb, m.in. kontaktu ze stadem, możliwości izolacji, kiedy tego potrzebują, pełnowymiarowych wybiegów, stymulacji psychiczno-ruchowej, poczucia bezpieczeństwa, możliwości samodzielnego zdobywania pożywienia przez dzikie zwierzęta i dostosowania diety do indywidualnych potrzeb” – podkreślono w uzasadnieniu.

 

To jednak nie wszystko. W projekcie zaproponowano ponadto wprowadzenie zakazu hodowli i chowu zwierząt futerkowych w celu pozyskiwania futer. „Chów i hodowla zwierząt w tym celu przysparza zwierzętom zbędnego cierpienia, a ponadto niektóre fermy negatywnie wpływają na środowisko naturalne” – wskazano.

 

Właśnie ta propozycja wywołała największe kontrowersje. Została bowiem ostro skrytykowana przez przedstawicieli Polskiej Branży Hodowców Zwierząt Futerkowych, którzy podkreślają, że „hodowla zwierząt futerkowych w Polsce ma ponad 100-letnią tradycję i jest w zdecydowanej większości przedsięwzięciem rodzinnym, przekazywanym z pokolenia na pokolenie”.

 

Ich zdaniem hodowla zwierząt futerkowych to przykład „sukcesu polskiego rolnictwa”, ponieważ branża ta co roku dostarcza do budżetu państwa wpływy na poziomie 600 mln zł i daje pracę ponad 50 tys. osób w naszym kraju.

 

Projektodawcy zgłosili również postulat podwyższenia kar za zabójstwo lub uśmiercenie zwierząt z naruszeniem przepisów ustawy, z 2 lat pozbawienia wolności do lat 4. Projekt nowelizacji zakłada również podwyższenie kary za znęcanie się nad zwierzętami z 2 lat do 4 lat.

 

Jak podaje portal gość.pl „wnioskodawcy podnoszą, że projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt i niektórych innych ustaw stanowi wypadkową postulatów społecznych, sugestii organów sprawujących nadzór nad przestrzeganiem przepisów ustawy o ochronie zwierząt oraz zaleceń Najwyższej Izby Kontroli. Nad tymi propozycjami pracował też Parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt”.

 

Należy w tym miejscu zapytać: kto jest ważniejszy dla polityków Prawa i Sprawiedliwości i lidera partii – Jarosława Kaczyńskiego: zwierzęta czy człowiek? Jak widać, przedstawiciele partii rządzącej byli w stanie opracować przepisy odnoszące się do niemal każdego aspektu życia psa, kota, konia i innych zwierząt. Równocześnie odrzucili obywatelski projekt „Stop Aborcji”, wprowadzający całkowity zakaz aborcji w Polsce.

 

Źródło: gosc.pl

TK

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 784 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram