13 maja 2018

Poseł Jacek Wilk o bierności władz w sprawie 447: absolutna kompromitacja

(Waszyngtoński Kapitol, siedziba Kongresu Stanów Zjednoczonych. Fot. Pixabay)

To może być największy problem Polski od czasów II wojny światowej – powiedział poseł Jacek Wilk w kontekście przyjęcia przez Stany Zjednoczone senackiej ustawy 447, wspierającej nieuzasadnione roszczenia majątkowe międzynarodowych organizacji żydowskich.

 

– To, co się wydarzyło w tej sprawie to absolutna kompromitacja – stwierdził parlamentarzysta w odniesieniu do poczynań polskich władz w kwestii groźnej dla Polski ustawy. Zanegował uspokajające twierdzenia mające świadczyć o „bezzębności” nowych amerykańskich przepisów w stosunku do Polski. – To podejście jest absurdalne, bo ono zakłada że nasze władze uważają, że Amerykanie robią pewne rzeczy bez sensu i zupełnie bez potrzeby. Zacznijmy od tego, że jeśli tak poważne państwo jak Stany Zjednoczone przyjmuje tego typu ustawę, to nie dla żartu, tylko dlatego że ma konkretny cel – powiedział.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Jaki to cel? Otwarcie formalnej drogi do nacisków na uczestników konferencji w Terezinie. Reprezentowane tam państwa (w imieniu Polski – ówczesny szef MSZ Władysław Bartoszewski) rozmawiały o kwestii mienia należącego niegdyś do ofiar holokaustu. Ustawa mówi, że Stany Zjednoczone będą wspierać roszczenia organizacji domagających się rekompensat za majątek pozbawiony spadkobierców, zgodnie z prawem przejmowany przez państwa.

 

Udawanie teraz, że nie będą szły za tym żadne kroki jest bzdurą, zwłaszcza, że ten proces ciągnie się już od wielu lat. Kolejne kroki w tym kierunku są czynione bardzo konsekwentnie i można się spodziewać – z absolutną pewnością – że będą czynione dalsze – przewiduje Wilk.

 

Parlamentarzysta nie ma wątpliwości, że Amerykanie dysponują szerokim wachlarzem możliwości wpływania na Polskę.

 

Było to widać dobrze np. w Szwajcarii, kiedy kilka lat temu była sprawa dotycząca kont w szwajcarskich bankach, na których były środki osób zmarłych w czasie II Wojny Światowej. USA zagroziły wówczas zamrożeniem aktywów szwajcarskich w Stanach Zjednoczonych i Szwajcaria czym prędzej zmieniła prawo w odpowiedni sposób. Zmiękczono wtedy tajemnicę bankową itd. Jeżeli więc Szwajcarzy byli zmuszeni do tego, żeby ulec, to nie ma wątpliwości, że i na Polskę znajdą się odpowiednie środki nacisku, żeby nasze prawo zmienić w tym kierunku, w jakim chcą tego Stany Zjednoczone – przypomniał poseł.

 

Przerażające jest to, że polski rząd, polska dyplomacja, funkcjonariusze polityki zagranicznej właściwie nie zrobili w tym kierunku nic. Ja składałem trzy interpelacji do MSZ, premiera i ministra sprawiedliwości, aby zapytać, wyjaśnić szczegółowo czy Polska zobowiązała się w jakikolwiek sposób do wykonywania takich potencjalnych zobowiązań i czy Polska podjęła jakiekolwiek działania związane z tą ustawą. Dostałem dosyć wymijające odpowiedzi, ale wynika z nich, że nic. Więc tkwimy sobie w błogim letargu, czekamy na kolejne kroki i udajemy, że problemu nie ma – podkreślił polityk Wolności.

 

Jacek Wilk ocenia, że roszczenia opiewające – według różnych szacunków na kwoty od 65 do 300 miliardów dolarów mogą stanowić dla naszego państwa „największy problem od czasów II Wojny Światowej”. Tymczasem zainicjowany przez niego apel do prezydenta Trumpa poparło… czterech posłów RP.

 

Temat uchodzi za jakiś niepoprawny politycznie, niewygodny. Jest u nas obawa przed mówieniem czegokolwiek, co dotyczy kwestii związanych z restytucją mienia po obywatelach Polski narodowości żydowskiej. Posłowie po prostu się tego boją. Uważają, że ktoś ich od razu weźmie za antysemitów – stwierdził Wilk.

 

 

Źródło: dorzeczy.pl

RoM

 

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 665 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram