1 listopada 2012

Stosunkiem 307 do 294 głosów Izba Gmin przyjęła projekt poprawki zgłoszonej przez konserwatystów, domagających się od premiera większej stanowczości w kwestii unijnego budżetu. Bunt w szeregach Partii Konserwatywnej jest ciosem dla rządu Camerona.


David Cameron chce „zamrożenia” budżetu Unii na lata 2014-2020. Eurosceptycy z jego własnej partii, wsparci przez opozycję, domagają się od niego cięć wydatków w tym projekcie. Głosowanie jest prestiżową porażką premiera, który ostatnio w trakcie cotygodniowej sesji pytań i odpowiedzi przekonywał, że jego stanowisko jest wystarczająco twarde i zgodne z brytyjskimi interesami. Twierdził równocześnie, że przyjęcie projektu unijnego budżetu leży także w interesie Wielkiej Brytanii. Postawę laburzystów ocenił wówczas jako „polityczną pozę” obliczoną na zbijanie politycznego kapitału.

Wesprzyj nas już teraz!

Choć wynik głosowania nie jest wiążący, osłabia ono pozycję premiera. Według telewizji Sky Cameron jest dziś „osaczony” przez opozycję we własnej partii, Partię Pracy, antyeuropejską UKIP oraz Brukselę. Proponowana przez Komisję Europejską podwyżka budżetu ma być „płachtą na byka” dla brytyjskich eurosceptyków.

 

Mark Reckless, uznawany za przywódcę „rebelii” wśród konserwatystów tłumaczył, że „jego wyborcom trudno jest zrozumieć, dlaczego w okresie cięć świadczeń socjalnych i usług publicznych w brytyjskim budżecie Bruksela miałaby dostać podwyżkę budżetu”. Równocześnie, za realnymi cięciami unijnych wydatków opowiedziało się ostatnio dwóch członków labourzystowskiego gabinetu cieni – Ed Balls (finanse) i Doug Alexander (sprawy zagraniczne).

 

 

Źródło: polskatimes.pl

mat

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 665 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram