1 lipca 2015

Polskie Towarzystwo Ziemiańskie alarmuje: ta ustawa to usankcjonowanie komunistycznego bezprawia

Przyjęta przez Sejm ustawa o kształtowaniu ustroju rolnego odbiera spadkobiercom ziemian już nawet prawo do pierwokupu własności odebranych ich przodkom. To usankcjonowanie komunistycznego bezprawia – alarmuje Polskie Towarzystwo Ziemiańskie.

Mimo zgłaszanych głosów sprzeciwu, zapisy komunistycznego dekretu o reformie rolnej z lat 1944-45 w wolnej Polsce nabierają mocy. Wszystko za sprawą przyjętej przez Sejm ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego, która odbiera potomkom ziemian jedyny przysługujący im obecnie „przywilej” do pierwokupu bezprawnie odebranych ich przodkom majątków, czyli należnej im z mocy prawa własności, za grube pieniądze.

Wesprzyj nas już teraz!

Jak przypomniał Marcin Schirmer, prezes Polskiego Towarzystwa Ziemiańskiego, po II wojnie światowej majątki ziemskie zostały znacjonalizowane bez odszkodowania, a ich właściciele – ziemianie z nich wyrzuceni. Na pierwszy przełom trzeba było czekać do roku 1990, gdy zlikwidowano PGR-y, które powstały na przejętych ziemiach. Majątek ten przejęła obecna Agencja Nieruchomości Rolnych. Ta przez lata gospodarowania sprzedała część ziem, ale wciąż w jej zasobach pozostają majątki wobec których potomkowie prawowitych właścicieli zgłaszają roszczenia. Do niedawna, z uwagi na brak ustawy reprywatyzacyjnej, w takich przypadkach Agencja wstrzymywała się ze sprzedażą gruntów, ale i to się zmieniło.

Agencja wyprzedawała grunty, ale początkowo tylko te, co do których nie zgłaszano żadnych roszczeń. Tam, gdzie napływały roszczenia reprywatyzacyjne uznawano, że ziemia nie będzie wyprzedawana, ale będzie pozostawała w zasobie ANR do czasu przyjęcia ustawy reprywatyzacyjnej, która to ostatecznie zdecyduje o sposobie zaspokojenia owych roszczeń czy to poprzez zwrot z natury czy odszkodowanie – wskazał Schirmer.

Sytuacja zmieniła się w okresie rządu Donalda Tuska, który dał zielone światło na wyprzedaż majątków ziemskich właściwie bez żadnych ograniczeń. Wciąż jednak potomkowie właścicieli majątków ziemskich mieli prawo pierwokupu.

Agencja ogłaszała chęć sprzedaży danej nieruchomości, publikowano ogłoszenie i po 21 dniach nieruchomość wystawiana była na przetarg, do którego mógł przystąpić każdy. Tyle tylko, że prawo pierwszeństwa nabycia takiej nieruchomości miały osoby, które były spadkobiercami i zgłaszały roszczenia reprywatyzacyjne – dodał Schirmer.

Jak podkreślił, możliwość odkupienia należnej spadkobiercom ziemi po cenie wynikającej z oszacowania ekspertów ANR była jedynym atutem potomków ziemian. Obecnie i ten „przywilej” został im odebrany.

Wprawdzie ustawa przejdzie jeszcze przez Senat i finalnie trafi do podpisu Prezydenta RP, a PTZ będzie zabiegało o zmianę niekorzystnych zapisów, ale doświadczenie pokazuje, że Wyższa Izba Parlamentu, w której większość mają posłowie PO, rządowe projekty ustaw przyjmuje bez zmian.

Ta ustawa dotyka nas w tym jednym punkcie, ale ona w innym miejscu narusza np. prawa dzierżawców, którzy także występują w tej sprawie. Udowadniamy, że ta ustawa jest niekonstytucyjna i będziemy apelowali do Prezydenta, by jej nie podpisywał, albo przynajmniej skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego – zapewnił Schirmer.

Jak przypomniał, nierozwiązana pozostaje też sprawa reprywatyzacji. Dlatego też PTZ już w kampanii prezydenckiej przypomniało o problemie i uczyni to ponownie przed wyborami parlamentarnymi.

Chcemy zwrócić uwagę na ten niezałatwiony problem. Będziemy chcieli, by przedstawiciele partii walczących o miejsca w parlamencie ustosunkowali się czy według nich reprywatyzacja jest sprawą istotną i jaki mają pomysł na rozwiązanie tego problemu – dodał.

Schirmer zaznaczył również, że PTZ jest gotowe do rozmów i chce pracować nad rozwiązaniem reprywatyzacyjnym szeroko akceptowanym. Jak dodał, gwarantem takiej zgody może być Prezydent RP, który ma inicjatywę ustawodawczą. Dlatego Towarzystwo liczy, że prezydent Andrzej Duda, zgodnie z zapowiedziami z okresu kampanii, podejmie rozmowy.

Dotąd PTZ podkreślało, że problem reprywatyzacji można rozwiązać poprzez zwrot prawowitym właścicielom lub ich spadkobiercom majątków, które dotąd nie zostały rozparcelowane. Tam gdzie ziemia została rozparcelowana, Towarzystwo optuje za zwrotem ośrodków dworskich lub pałacowych wraz z parkami, ogrodami, lasami czy stawami. Ponadto PTZ proponuje by osobom, których majątki rozparcelowano zaproponować mienie zastępcze z zasobów Skarbu Państwa lub gmin. Zaś tym właścicielom lub spadkobiercom, którym nie można oddać zabranego majątku – wypłacić odszkodowania w gotówce lub papierach wartościowych, gwarantowanych przez Skarb Państwa. Wedle szacunków Towarzystwa, w zasobach Skarbu Państwa (pod postacią nieruchomości jak i udziałów w spółkach), znajduje się obecnie mienie o wartości wystarczającej na pokrycie roszczeń. Chodzi o dobra 1-1,5 mln osób.

Olgierd Molik



Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 100 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram