„Koszty uprawnień do emisji dwutlenku węgla uderzyły mocno w wyniki państwowych koncernów energetycznych. Największy z nich PGE, mimo dużego wzrostu przychodów zarabia o jedną trzecią mniej niż rok temu” – informuje money.pl.
„Ceny uprawnień do emisji dwutlenku węgla w pierwszym kwartale 2019 roku były o 115 proc. wyższe w porównaniu do analogicznego okresu roku bazowego” – poinformowała w zaprezentowanym w środę raporcie kwartalnym Polska Grupa Energetyczna. Z dokumentu wynika, że koszty związane z emisją CO2 tylko w przeanalizowanym okresie wyniosły… 976 mln zł!
Wesprzyj nas już teraz!
W ciągu pierwszych trzech miesięcy 2019 roku PGE wyemitowała 16,54 mln ton dwutlenku węgla. Biorąc pod uwagę, że na cały bieżący rok spółka otrzymała tylko milion ton tzw. bezpłatnych uprawnień, oznacza to, że za emisję ponad 15,5 mln ton CO2 PGE musiała zapłacić. Dlaczego jest to tak ważne? Ponieważ na cały 2018 rok przyznano jej… 14 mln ton darmowych uprawnień, co pozwoliło jej zaoszczędzić ponad 900 mln zł z samego tytułu emisji CO2.
Emisja CO2 to bardzo droga impreza. Obecnie jej ceny oscylują na poziomie ponad 25 euro za tonę. Oznacza to, że przy utrzymaniu dotychczasowego poziomu emisji koszty z nią związane będą wynosić kwartalnie ponad 1,5 miliarda złotych!
„A PGE wytwarza głównie energię z węgla – z tego paliwa powstało jej prawie 86 proc. w pierwszym kwartale. Z gazu grupa PGE wyprodukowała 9,2 proc. energii (elektrociepłownie), z wiatru zaledwie 2,7 proc., a z wody 0,9 proc.” – podaje serwis money.pl. Takiego stanu nie da się zmienić z dnia na dzień, co oznacza, że czy tego chcemy, czy nie, już niedługo czekają nas potężne podwyżki cen prądu.
Źródło: money.pl
TK