10 września 2012

Świat musi dostrzec dramat chrześcijan w Pakistanie

(abp Silvano Tomasi )

Stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy ONZ abp Silvano Tomasi wyraził zadowolenie ze zwolnienia 7 września pakistańskiej nastolatki Rimshy Masih, oskarżonej o bluźnierstwo. Jednocześnie wskazał, że cała sprawa jest wyrazem panującego w Pakistanie bezprawia. Podkreślił, że społeczność międzynarodowa winna wystąpić w obronie prześladowanych chrześcijan w tym kraju.

Przypadek Rimshy Masih przypomniał światu o prześladowaniu chrześcijan w Pakistanie w imię rzekomej obrony przed bluźnierstwem – oświadczył dyplomata papieski w rozmowie z Radiem Watykańskim. Podkreślił, że Pakistan łamie w tym względzie prawo międzynarodowe i narusza podstawowe prawa człowieka. Przypadek dziewczynki był tym bardziej skandaliczny, że oskarżono osobę nieletnią i upośledzoną. Zdaniem arcybiskupa, wspólnota międzynarodowa powinna się ująć za chrześcijanami, którzy najczęściej padają ofiarami walki z rzekomymi bluźniercami.

Wesprzyj nas już teraz!

Sytuacja mniejszości religijnych, a przede wszystkim chrześcijan w Pakistanie jest problematyczna – stwierdził abp Tomasi. – Ustawa o bluźnierstwie to narzędzie, które służy w istocie do oczyszczania kraju z chrześcijan. Przypadek Rimshy powinien być dla nas ostrzeżeniem – dodał.

Zdaniem dyplomaty, „trzeba postawić też kilka podstawowych pytań. Przede wszystkim, czego nauczają w tym kraju szkoły koraniczne, które w większości są zdominowane przez islamistów wykluczających wszelki dialog i tolerancję”. Miejscowe władze muszą podjąć wielkie starania, by kształtować nową mentalność. – W tym konkretnym przypadku światowa opinia publiczna wypowiedziała się w sposób bardzo jednoznaczny w obronie nieletniej i upośledzonej osoby – powiedział rozmówca rozgłośni papieskiej.

Hierarcha zwrócił uwagę, że w ten sposób świat może pomóc rządowi i władzom lokalnym w Pakistanie, „aby bardziej zdecydowanie broniły praw wszystkich mieszkańców kraju, nie dzieląc ich na obywateli pierwszej i drugiej kategorii ze względu na ich przynależność religijną”.

Rimsha Masih 8 września opuściła więzienie w Rawalpindi, w którym przebywała od trzech tygodni. Pakistański minister ds. zgody narodowej i mniejszości, katolik Paul Bhatti zapewnił, że „została ona przewieziona w bezpieczne miejsce, gdzie pozostanie wraz z rodziną”.

KAI, kra

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 773 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram