4 lutego 2016

Polskie ciężarówki do Rosji jeszcze nie pojadą. Nie ma porozumienia

( Fot. Michal Kazmierczak / FORUM)

 Nie doszło do porozumienia między polskimi i rosyjskimi władzami w kwestiach transportu. Jak podkreślał wiceminister infrastruktury Jerzy Szmit, Rosjanie postawili warunki, których nie można było zaakceptować.

 

Zakończyła się tura negocjacji między delegacją Polski i Federacji Rosyjskiej. Wiceminister infrastruktury Jerzy Szmit podkreślał, że strona rosyjska chciała, by w okresie przejściowym (przed wypracowaniem trwałego porozumienia) obowiązywały niekorzystne dla Polaków regulacje. Doprowadziłoby to do wyeliminowania z rosyjskiej rynku 85 proc. polskich przewoźników – podkreślał wiceminister.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Polska delegacja podkreślała, że przepisy wykonawcze wprowadzone przez Rosjan w grudniu są sprzeczne z umową transportową zawartą przez Moskwę i Warszawę. Zgodnie z nowymi regulacjami, przewozem na rzecz kraju trzeciego jest transport produktów wyprodukowanych w Polsce przez niepolską firmę.

 

Rosyjski wiceminister uznał, że niektóre obowiązujące przepisy faktycznie utrudniają pracę polskim przewoźnikom i obiecał, że zostaną zrewidowane. Rosjanie zażądali jednak nieadekwatnej liczby zezwoleń na wjazd do Polski. Jak podkreślał Szmit, ministerstwo doszło do takiego wniosku na podstawie analizy liczby dotychczas wystawianych i realizowanych zezwole

 

Szacuje się, że około 20 proc. polskich tirów jeździ właśnie do Rosji. Na braku porozumienia tracą polscy spedytorzy. Tracą także Rosjanie, dla których zamknięte zostały drogi prowadzące przez Ukrainę i Turcję.

 

 

 

Źródło: TVN24, TVP Info

mat

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 773 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram