26 lutego 2015

Polański o ekstradycji: robię film o Dreyfusie i mam nadzieję, że sąd mi w tym nie przeszkodzi

(fot. KACPER PEMPEL/REUTERS/FORUM )

Dziewięć godzin trwała rozprawa Romana Polańskiego przed krakowskim sądem, dotycząca dopuszczalności ekstradycji. Sędzia słuchał wyjaśnień znanego reżysera w sprawie oskarżenia o seks z nieletnią.

 

Jestem zmęczony, tylko tyle mogę powiedzieć, bo gdybym chciał powiedzieć coś więcej, to znowu by to trwało 9 godzin – zwierzył się mediom znany reżyser po opuszczeniu sali sądowej.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Sąd zdecydował, że wysłucha Polańskiego w sprawie wniosku prokuratury o dopuszczenie ekstradycji na posiedzeniu niejawnym. Pozwany zjawił się w krakowskim sądzie okręgowym w środę o godz. 10. Towarzyszyli mu obrońcy.

 

Polański stwierdził, że sądowe wysłuchanie było „dość bolesne”. – Musiałem wracać do spraw, o których wolałbym zapomnieć – zadeklarował. Dodał, iż darzy polski wymiar sprawiedliwości wielkim szacunkiem. Wyraził również nadzieję, że toczące się postępowanie w sprawie ekstradycji nie przeszkodzi mu w realizacji nowego filmu dotyczącego sprawy Dreyfusa. W lipcu reżyser planuje rozpocząć zdjęcia w Warszawie.

 

Wniosek o ekstradycję Polańskiego skierowała do sądu krakowska prokuratura, która – po zbadaniu amerykańskiego wniosku – uznała, iż ekstradycja reżysera jest w świetle polskich przepisów dopuszczalna. Jeśli sąd przychyli się do decyzji prokuratury, to ostateczną decyzję w sprawie podejmie minister sprawiedliwości, Cezary Grabarczyk.

 

Roman Polański jest poszukiwany przez Interpol i objęty międzynarodowym nakazem poszukiwania. W 1977 r. reżyser został zaocznie uznany przez sąd w Los Angeles za winnego odbycia stosunku z nieletnią. Przed ogłoszeniem wyroku reżyser potajemnie opuścił USA, obawiając się, że sędzia nie dotrzyma warunków zawartej z nim ugody.

 

 

Źródło: tvn24.pl

ged

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 285 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram