19 listopada 2020

Kard. Angelo Becciu pozwał L’Espresso. Domaga się 10 mln euro

(fot. GUGLIELMO MANGIAPANE / Reuterss)

Kard. Angelo Becciu pozwał dziennik L’Espresso. Zarzuca mu, że został oczerniony – i żąda przekazania 10 mln euro na cele charytatywne.

 

Kard. Giovanni Angelo Becciu został zdymisjonowany przez papieża Franciszka we wrześniu. Utracił nie tylko swoją funkcję prefekta Kongregacji ds. Kanonizacji, ale także prawa kardynalskie. Zachował wprawdzie biret, nie może jednak uczestniczyć w konklawe.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Purpuratowi zarzucano rozmaite finansowe malwersacje. Szeroko pisał na ten temat włoski dziennik L’Espresso. Twierdzono, że kard. Becciu miałby nielegalnie finansować firmy swoich braci będąc nuncjuszem w Angoli oraz na Kubie; miałby inwestować bez wiedzy papieża duże pieniądze w nieruchomości w Londynie. Ponadto miałby finansować swoją młodą współpracownicę i przyjaciółkę. Wreszcie miałby też opłacać w Australii osoby, które oskarżyły kard. George’a Pella o molestowanie seksualne. W kard. Pella miałby uderzyć dlatego, że ten starał się oczyścić watykańskie finanse.

 

Teraz kard. Becciu zarzuca dziennikowi L’Espresso prowadzenie przeciwko niemu oczerniającej go kampanii. W jego ocenie dziennik przedstawił szereg bezpodstawnych zarzutów. Jak podał dziennik Corriere della Sera, kard. Becciu domaga się od L’Espresso 10 mln euro odszkodowania, które, jak zadeklarował, przekaże na cele charytatywne.

 

Przed wrześniowym upadkiem kard. Becciu był w Kurii Rzymskiej niezwykle wpływowy. Przez lata pełnił funkcję substytuta ds. ogólnych w Sekretariacie Stanu, co czyniło go trzecim najbardziej decyzyjnym człowiekiem w Watykanie po papieżu i sekretarzu stanu, kard. Pietro Parolinie. Mówiło się nawet, że Becciu był jednym z papabile; jeżeli nawet nie zostałby wybrany na następcę św. Piotra, to dzięki swoim wpływom mógł w znaczącej mierze zaważyć na przebiegu kolejnego konklawe. Z udziału w nim został jednak wykluczony.

 

Źródło: Katholisch.de

 

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(4)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 295 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram