9 listopada 2017

Walka o reparacje wojenne się rozkręca. Powstanie specjalny katalog poszkodowanych

(Ruiny Warszawy w styczniu 1945. Widok na Kanonię i Rynek na Starym Mieście (zdjęcie ilustracyjne). By M. Swierczynski [Public domain], via Wikimedia)

Poseł Arkadiusz Mularczyk, przewodniczący parlamentarnego zespołu ds. oszacowania odszkodowań należnych Polsce od Niemiec za szkody wyrządzone w trakcie II wojny światowej, zaapelował do pracowników Archiwów Państwowych o stworzenie i upublicznienie katalogu osób, które składały indywidualne wnioski o odszkodowania przyjmowane w latach 1945-1946 przez Wydziały Strat Wojennych w poszczególnych miastach.

 

Mularczyk podkreślił, że Archiwa Państwowe powinny przeprowadzić odpowiednią kwerendę, a następnie utworzyć imienny, terytorialny i przede wszystkim publicznie dostępny katalog osób, które składały wnioski o odszkodowania wojenne w latach 1945-1946. Jego zdaniem ułatwiłoby to wszystkim poszkodowanym i ich rodzinom uzyskanie pozytywnych rozstrzygnięć poszczególnych spraw.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W ocenie Mularczyka utworzenie katalogu znacznie ułatwi proces związany z dochodzeniem roszczeń na drodze cywilnej od państwa niemieckiego. Przypomniał ponadto, że zgodnie z prawem międzynarodowym zbrodnie wojenne nie ulegają przedawnieniu, a roszczenia o odszkodowanie z ich tytułu są dziedziczone.

 

Poseł zaznaczył, że tylko w Warszawie złożono ok. 70 tys. takich wniosków. W całej Polsce liczba ta może osiągnąć poziom nawet kilkuset tysięcy, jeśli nie kilku milionów.

 

Mularczyk poinformował również, że do dyrektora Archiwów Państwowych parlamentarny zespół ds. oszacowania odszkodowań należnych Polsce od Niemiec skierował też drugi wniosek. Zwraca się w nim o „podjęcie pilnego tłumaczenia z języka niemieckiego na język polski dokumentów znajdujących się w Archiwum Akt Nowych w Zespole Rządu Generalnego Gubernatorstwa”.

 

– Gubernator Hans Frank gromadził dokumentację urzędową i statystyczną, z której wynika, jakiego rodzaju sprawozdania finansowe wysyłano z Krakowa do III Rzeszy. (…) To są informacje, które dotychczas nie były w żaden sposób uwzględnione w oficjalnych wyliczeniach – zaznaczył poseł.

 

„Stworzenie możliwości dostępu do dokumentów niemieckich dla szerszej publiczności zaowocuje poznaniem nowych faktów i wielu nieznanych aspektów polityki okupanta” – wskazano we wniosku.

 

 

Źródło: gazetaprawna.pl

TK

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 131 867 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram