29 maja 2015

Lewacy koncertowali w narodowym sanktuarium Argentyny. Domagali się „sprawiedliwości społecznej”

(By Luis Argerich from Buenos Aires, Argentina (Lujan Cathedral) [CC BY 2.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/2.0)], via Wikimedia Commons)

Z okazji zakończenia remontu bazyliki Naszej Pani z Luján do świątyni zaproszono… szereg lewicowych artystów. Ich występy koncentrowały się na… potrzebie zmian i sprawiedliwości „społecznej”.

 

„W miejscu świętym dopuszcza się tylko to, co służy sprawowaniu i szerzeniu kultu, pobożności i religii, a zabrania się tego, co jest obce świętości miejsca. Ordynariusz miejscowy może przejściowo zezwolić na użycie go do innych celów, jednakże nie przeciwnych świętości miejsca” – mówi kanon 1210 Kodeksu Prawa Kanonicznego.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W Argentynie wyremontowano niedawno bazylikę Naszej Pani z Luján (Nuestra Señora de Luján) znajdującej się 70 kilometrów na zachód od Buenos Aires. Pani z Lujan jest patronką tak całej Argentyny, Paragwaju oraz Urugwaju. Bazyliką kieruje o. José Daniel Blanchoud OFM Cap.

 

Z okazji zakończenia prac remontowych 16 maja zorganizowano w bazylice koncert pt. „Creyendo Luján”, który dziewięć dni później został wyemitowany w państwowej telewizji. Wzięło w nim udział ponad 20 znanych argentyńskich artystów. Koncertowano nie na scenie, ale pomiędzy ołtarzami i nawami świątyni. Renowację bazyliki uczciła między innymi wiodąca homoseksualna aktywistka – Sandra Mihanovich – wspierająca polityczne postulaty lobby LGBT. Obecny był także Leon Gieco, ikona argentyńskiej lewicy, który w przeszłości fotografował się na tle Ernesto „Che” Guevary. Cały spektakl prowadził z kolei Lito Vitale, od lat zaangażowany po lewej stronie sceny politycznej.

 

Jak ocenia hiszpańskojęzyczny portal Nocristianofobia.org, teksty, jakie można było usłyszeć w bazylice, miało mało wspólnego z prawdziwym katolicyzmem. „W niemal wszystkich wypadkach były przepojone wyrazistym materializmem, były hymnem o czysto ziemskiej sprawiedliwości, o chlebie i pracy wyłącznie jako socjalnym oczekiwaniu, bez żadnej wzmianki o transcendencji, niezdolne, by wyjrzeć poza koniec własnego nosa i wyzwolić umysł od ideologicznych stereotypów na rzecz prawdziwego oddechu wiary” – czytamy na wspomnianej stronie.

 

Artyści w swoich utworach pytali, gdzie może być Bóg, kto ukradł Go w dzisiejszym świecie.

 

 

Źródło: katholisches.info

pach

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 290 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram