Prawdziwi podróżnicy pragnący poczuć ducha środkowych Włoch udają się nie do coraz bardziej skomercjalizowanej Toskanii, lecz nieco na południowy wschód – do Umbrii. Tamtejsze słońce jest równie ciepłe i świeci równie jasno.
Umbria graniczy z Toskanią i często bywa wymieniana wraz z nią jednym tchem. Faktycznie, regiony te mają ze sobą wiele wspólnego. Podobny klimat, w którym idealnie udają się wina, oliwki i słoneczniki. Pagórkowate krajobrazy z polnymi drogami porośniętymi smukłymi cyprysami. Unoszący się w powietrzu zapach świeżych ziół – rozmarynu, lawendy i opuncji figowej. Podobnie jak w słynniejszej Toskanii pełno tu urokliwych miasteczek położonych na szczytach wzgórz. Wszystko wydaje się bardzo podobne – a jednak wytrawny obserwator dość szybko dostrzeże sporo różnic.
Po pierwsze – w Umbrii jest sporo mniej turystów. To głównie dlatego, że jest ona jedynym regionem na Półwyspie Apenińskim bez dostępu do morza. Nie została też tak rozsławiona w książkach i hollywoodzkich filmach. Cieszą się z tego rodowici Włosi, którzy bardzo chętnie przyjeżdżają tu na wakacje. Bo do wypoczynku Umbria jest miejscem wprost idealnym.
Któż z nas nie czytał przynajmniej jednej książki o ludziach, którzy porzucili stresującą pracę w wielkich miastach, by w poszukiwaniu spokoju i radości życia wyprowadzić się na wieś, do jakiejś ciepłej południowej krainy. Chyba każdemu z nas podczas lektury przeszło przez myśl, że też by tak chciał. Uprawiać winorośle lub oliwki
Powyższy tekst jest tylko FRAGMENTEM artykułu opublikowanego w magazynie "Polonia Christiana".
Canberra, stolica Australii. Odkrycie ciała brutalnie zamordowanego młodego człowieka rozpoczyna śledztwo, które prowadzi do zdumiewającej konkluzji: minister obrony jest już od wielu lat chińskim agentem. Co więcej, szpiegiem okazuje się również minister spraw wewnętrznych. Chiny pociągają wieloma sznurkami u wielu marionetek, a ich służby są wprost bezkarne. Spokojnie: to tylko streszczenie australijskiego serialu fabularnego Secret City. A więc fikcja? Niezupełnie…
Szef amerykańskiej dyplomacji zabiegał w Maroko o izolację Iranu – podała agencja AFP. Sekretarz Stanu Mike Pompeo odwiedził królestwo jako pierwszy najwyższy rangą amerykański urzędnik od czasu wyboru prezydenta Donalda Trumpa.
Polak nie ma na co pójść do teatru, katolik nie znajdzie dla siebie właściwej wystawy w galerii sztuki. Sztuka w naszym kraju została zawłaszczona przez jedną opcję światopoglądową – zauważa Tomasz A. Żak. Jak odwrócić ten fatalny trend i czy sposobem jest tworzenie domów ludowych, jak ten w podtarnowskich Maszkienicach? Łukasz Karpiel zaprasza na program „Prawy prosty”.
Zamiast przedstawienia Adama i Ewy w tradycyjnej, znanej chrześcijanom formie, w luterańskim kościele w szwedzkim Malmoe na ołtarzu zaprezentowano obraz ze scenami homoseksualnymi! W roli węża-kusiciela obsadzona została osoba transseksualna.
Pozostająca pod przemożnym wpływem antychrześcijańskich prądów współczesna pop-kultura, czyni spustoszenie w obyczajowości rodzin katolickich. Choinka staje się wypraną z bożonarodzeniowych odniesień ozdobą mieszkania, św. Mikołaj, biskup Myry, na naszych oczach przeistoczył się w grubasa nagabującego dzieci w centrach handlowych. A na kalendarze adwentowe aż przykro patrzeć. Obecnie są one szczególnym rodzajem bombonierki - zestawem zabawek, kosmetyków czy nawet, o zgrozo, alkoholów.
Copyright 2019 by
STOWARZYSZENIA KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ
M. KS. PIOTRA SKARGI