To Joe Biden będzie 46. prezydentem Stanów Zjednoczonych – taką informację podała CNN. Zdaniem medium, kandydat Demokratów wygrał wybory w Pensylwanii, a to da mu ponad 270 głosów elektorskich i zwycięstwo.
Joe Biden – wedle doniesień miałby już mieć zapewnione 273 głosy elektorskie. Wynik nie jest jednak oficjalnny – został podany w oparciu o wstępne wyniki z lokali i sondażowe przewidywania. Wiadomo też, że sztab Donalda Trumpa złoży pozwy wyborcze w kilku stanach.
Wesprzyj nas już teraz!
Urzędujący prezydent pisał wprost, że jego konkurent nie ma prawa ogłaszać zwycięstwa przed orzeczeniem sądu. Komunikat mediów Trump skwitował z kolei stwierdzeniem, że te wybory jeszcze się nie zakończyły. Chwilę wcześniej Trump komunikował, że wygrał wybory.
Urzędujący prezydent wydał też oświadczenie, w którym podkreslił, że „Joe Biden spieszy się, by fałszywie udawać zwycięzcę, a jego medialni sojusznicy tak bardzo starają się mu pomóc, by nie zostać zdemaskowanymi”. Jak dodał, jest faktem, że wybory jeszcze się nie zakończyły, a Biden nie uzyskał tytułu zwycięzcy.
Trump odniósł się też do sytuacji w Pensylwanii, gdzie – jak napisał – nasi obserwatorzy „nie otrzymali znaczącego dostępu do śledzenia procesu liczenia”. I jak podsumował, to głosy oddane legalnie decydują o tym, kto zostanie prezydentem, a nie media.
Innego zdania jest sztab kandydata Demokratów – jego konto na Twitterze już opisano jako prezydent elekt. Pojawił się też wpis Bidena z podziękowaniami za wybór. – Przed nami ciężka praca, ale obiecuję: będę prezydentem wszystkich Amerykanów – niezależnie od tego, czy głosowaliście na mnie, czy nie – napisał.
Formalnie wybór prezydenta USA zostanie potwierdzony w grudniu – w głosowaniu elektorów. Tam jednak niespodzianek nie należy się spodziewać.
Informację o zwycięstwie Bidena podała Associated Press, CNN oraz NBC.
MA