Podczas trwającego w Madrycie szczytu klimatycznego COP25, sekretarz generalny ONZ, António Guterres w zaskakujący sposób opisał relację człowieka do natury, mającą w jego ocenie charakter konfliktu zbrojnego. „Przez wiele dekad ludzie byli w stanie wojny z naturą, a dzisiaj ona się rewanżuje” – przekonywał.
„Przez wiele dekad ludzie byli w stanie wojny z naturą, a dzisiaj ona się rewanżuje” – zaznaczał podczas jednej z konferencji podczas tegorocznego szczytu klimatycznego w Madrycie. Guterres zaznaczył ponadto, że dotychczasowe metody walki ze zmianami klimatu są „całkowicie niewłaściwe”. Swoje przesłanie zaadresował zwłaszcza do państw odpowiadających za ponad 50 proc. emisji CO2 do atmosfery; Chin i USA, mimo, że nie wymienił ich z nazwy.
Wesprzyj nas już teraz!
„Musimy zaprzestać naszej wojny z naturą, a nauka podpowiada nam jak to zrobić” – dodał.
Guterres przekonywał, że odnotowany wzrost częstotliwości katastrof klimatycznych stanowi niejako chęć samoobrony planety przed człowiekiem mającym ją wykorzystywać w nadmierny sposób.
Sekretarz generalny ONZ wezwał do jeszcze większego zaintensyfikowania wysiłku na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi. Podkreślał, że „miejsce, z którego nie ma odwrotu nie majaczy na horyzontem, ale jest doskonale widzialne i nieubłagalnie zbliża się w naszą stronę”.
Źródło: AFP
PR
