Obcowanie z pornografią prowadzi do duchowego obumierania człowieka. Śmierć czystości duszonej przez plugawe grzechy to również prosta droga do uzależnienia od seksu, a w konsekwencji sprowadzenia człowieka – samego siebie jak i innych – do roli przedmiotu. Ów tragiczny proces, jeśli nie zostanie w porę przerwany, eskaluje też bodźce, jakie wymagane są do zaspokojenia oczekiwań. Prowadzi to do – zawsze tragicznego w skutkach duchowych, a bardzo często i zdrowotnych – eksperymentowania, dewiacji, krzywdzenia siebie i bliźnich. Temu fatalnemu upadkowi zawsze towarzyszy poczucie beznadziei i samotności, które ma zostać stłumione – niczym w nałogu narkotykowym – przez kolejne, jeszcze silniejsze „doznania”. Tak się jednak nie dzieje, a człowiek wpada w błędne koło prowadzące na dno.
Pornografia wiąże się też często z niewolnictwem, handlem ludźmi – zwykle kobietami – i odurzaniem ofiar tych przestępstw. O dziwo jednak uprzedmiotawiająca kobiety pornografia nie znajduje się na celowniku wszystkich odłamów ruchu feministycznego, co pokazuje, że deklarowana przez lewicę walka o dobro płci pięknej bywa rozumiana bardzo pokracznie.
Mimo dramatycznych dla ludzi konsekwencji obcowania z pornografią istnieje na świecie nieformalny sojusz obrońców dostępu do tych treści, choć może trafniejsze określenie to spisek milczenia i bierności. Z jednej strony wszyscy „są przeciwnikami” zła wynikającego z pornografii, z drugiej zaś walka ze zjawiskiem jest albo niemrawa albo nie ma jej wcale.
A jest z czym walczyć: ponad 1/3 treści w internecie to materiały pornograficzne i nie brakuje na nie popytu: z pornografią wiąże się co czwarte wyszukiwanie w sieci. Jest również o co walczyć. Stawką jest normalność przyszłych pokoleń i traktowanie ludzi, jak ludzi, a nie jak towaru zaspokajającego coraz bardziej zboczone „potrzeby”.
Musimy stanąć do tej walki! Musimy być na nią przygotowani! Dlatego też 32. numer „PCh24 Co Tydzień” poświęciliśmy problematyce pornografii. Zapraszam do lektury!
Redaktor wydania
Michał Wałach
Copyright 2017 by
INSTYTUT EDUKACJI SPOŁECZNEJ I RELIGIJNEJ
IM. KS. PIOTRA SKARGI