28 grudnia 2016

Czy MSZ weźmie w obronę represjonowanych za mówienie prawdy? Na razie „będzie obserwować”

(Minister Witold Waszczykowski. Fot. Krystian Maj / Forum)

Polskie placówki dyplomatyczne i konsularne na Ukrainie będą obserwować „kontrowersje” wokół książki błogosławionego biskupa Grzegorza Chomyszyna – deklaruje Ministerstwo Spraw Zagranicznych w odpowiedzi na poselską interpelację dotyczącą represji wobec inicjatorów publikacji.

                          

„Podczas prezentacji książki w siedzibie Kurii Metropolitalnej we Lwowie, grupa osób w tradycyjnych ukraińskich wyszywankach obrzuciła obelgami polskiego duchownego, biskupa Mariana Buczka. Polscy badacze zajmujący się ludobójstwem na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej, jak prof. Włodzimierz Osadczy, prof. Mieczysław Ryba czy prof. Czesław Partacz, są w tej chwili oskarżeni na Ukrainie o fałszowanie historii z powodu swojego zaangażowania w wydanie i promocję tej książki, a ukraińska historyk Liliana Hentosz posunęła się do absurdalnego stwierdzenia, że autor wydawnictwa, bp Chomyszyn, napisał je pod dyktando NKWD” – napisał w grudniowej interpelacji poseł Tomasz Rzymkowski z Ruchu Kukiz ’15.  

Wesprzyj nas już teraz!

Chodzi o wydaną niedawno staraniem naukowców z KUL publikację „Dwa carstwa, dwa królestwa”, w której zamordowany przez komunistów w 1945 roku greckokatolicki biskup-męczennik, a zarazem ukraiński patriota, m.in. poddał surowej krytyce szerzącą się w jego kraju herezję szowinistycznego nacjonalizmu.  

Autorzy interpelacji opublikowanej przed ponad tygodniem spytali Ministra Spraw Zagranicznych:
„1. Czy Polska będzie interweniować w obronie prześladowanego na Ukrainie chrześcijanina [księdza Ihora Pełechatyja, redaktora książki – red.], którego działalność jest zgodna z historyczną prawdą, polską rację stanu i europejskimi aspiracjami Ukrainy, którą Parlament Europejski przestrzegał przed gloryfikacją Stepana Bandery?

2. Czy podważanie na Ukrainie historycznego warsztatu polskich naukowców, tj. prof. Włodzimierza Osadczego, prof. Mieczysława Ryby i prof. Czesława Partacza oraz obelgi kierowane publicznie wobec polskiego duchownego bp Mariana Buczka spotkają się z reakcją polskiej dyplomacji?”.

MSZ odpisał – stosunkowo szybko – piórem wiceministra Jana Dziedziczaka: „(…) informujemy, że po spotkaniu promocyjnym książki „Dwa Królestwa”, autorstwa Bł. bp G. Chomyszyna, które odbyło się we Lwowie 12.09. br., organizatorzy (Centrum UCRAINICUM KUL, Lwowska Kuria Metropolitalna) nie przekazali do Ambasady RP na Ukrainie, ani do KG RP we Lwowie żadnych informacji o incydencie. Ewentualni poszkodowani obywatele RP nie zgłosili się do urzędu konsularnego we Lwowie w celu otoczenia ich opieką konsularną, bądź podjęcia przez konsulat jakiejkolwiek interwencji w obronie ich praw. Chciałbym zapewnić, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych przywiązuje dużą wagę do polsko-ukraińskiego dialogu historycznego. Pomimo, że dana publikacja dotyczy kwestii polsko-ukraińskich w sposób pośredni, ze względu na udział w jej wydaniu historyków polskich, sprawa kontrowersji wokół książki i jej inicjatorów będzie na bieżąco obserwowana przez polskie placówki dyplomatyczne i konsularne na Ukrainie” – czytamy w odpowiedzi polskiego ministerstwa.

 

 

Źródło: kresy.pl

RoM

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 333 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram