12 lipca 2020

Paweł Lisicki: kampanii towarzyszyło poczucie chęci odegrania się i zemsty ze strony liberałów

(Paweł Lisicki fot.Matěj Baťha/wikimedia.commons)

Niewielka różnica między kandydatami pokazuje, jak nieprawdziwe były wszystkie głosy, że w Polsce zagrożona jest demokracja i mamy do czynienia z jakimś pełzającym autorytaryzmem – mówił na antenie TVP Info Paweł Lisicki, redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy”.

 

Najwyższa frekwencja w dziejach III RP i wynik wyborczy, który może się rozstrzygnąć kilkuset tysiącami głosów pokazują, do jakiego stopnia Polacy mogli się wypowiedzieć i zagłosować tak jak chcieli – stwierdził Lisicki dodając, że niedzielne wybory były najbardziej autentycznymi w historii III RP.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Paweł Lisicki zwrócił również uwagę na towarzyszące kampanii prezydenckiej poczucie „chęci odegrania się i zemsty”. – Istotą tego poczucia jest przekonanie, że od 2015 roku w Polsce nie rządzą ci, co powinni i to z powodów kulturowo-cywilizacyjnych, a nie tylko politycznych. Krótko mówiąc duża część strony liberalnej uważa, że Polska powinna być w ich rękach (…), że należy się skupić na podporządkowaniu Polski Unii Europejskiej, czyli na upodobnieniu się do reszty Europy – tłumaczył.

 

Stąd bierze się to silne pragnienie zemsty. To poczucie „urażonej ambicji” jest tak mocne, że skłania stronę liberalną do wszystkiego, łącznie z donoszeniem na Ojczyznę do struktur Unii Europejskiej i żądanie kar dla Polski – podsumował Paweł Lisicki.

 

 

Źródło: TVP Info

TK

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 164 zł cel: 300 000 zł
42%
wybierz kwotę:
Wspieram