3 listopada 2019

Państwo Islamskie ponownie atakuje. Kilkadziesiąt ofiar zamachu terrorystycznego w Mali

(Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Dabiq / Planet Pix via ZUMA Wire / FORUM)

W Mali doszło do tragicznego w skutkach zamachu terrorystycznego, za który odpowiedzialność wzięło Państwo Islamskie. W wyniku ataku bojowników ISIS, zginęło 49 malijskich żołnierzy. Dzień później w innym zamachu zginął również jeden francuski wojskowy.

 

Do zamachu doszło w piątek w miejscowości Indelimane na terytorium Mali. Bojownicy ISIS zaatakowali wówczas tamtejszą jednostkę wojskową. W wyniku starć zginęło 49 malijskich żołnierzy. Związana z dżihadystami agencja Amak poinformowała, że Państwo Islamskie przyznało się do ataku w Indelimane, a także wzięło odpowiedzialność za wybuch, do którego doszło dzień później w regionie Menaka. W wyniku eksplozji zginął francuski żołnierz.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W komunikacie opublikowanym przez agencję Amaka, Państwo Islamskie przyznało się, że stoi za piątkowym atakiem na malijską jednostkę wojskową, a także za sobotnią eksplozją miny. W zamachu zginął francuski kapral Ronan Pointeau. Wybuch miał miejsce zaledwie 20 km od miejscowości Indelimane, gdzie doszło do piątkowego ataku dżihadystów. „Żołnierze kalifatu wybrali sobie dziś za cel francuski konwój wojskowy przejeżdżający przez Indelimane. Doszło tam do zdetonowania ładunku wybuchowego” – informuje regionalna grupa Państwa Islamskiego.

 

Francuska minister obrony narodowej Florence Parly poinformowała, że wkrótce odwiedzi jednostki wojskowe w Mali i będzie prowadziła rozmowy z miejscowymi władzami, aby sprawdzić, jak wygląda sytuacja w bazach. Sceptycznie do całej sytuacji nastawione są francuskie media, które twierdzą, że władze w Paryżu nie są w stanie poradzić sobie z islamskim terroryzmem. Mimo to, szefowa francuskiego MON zapewnia o kontynuowaniu misji.

 

„W warunkach stale pogarszającego się stanu bezpieczeństwa w Mali, śmierć kaprala Pointeau pokazuje nam, że walka przeciwko grupom terrorystycznym, które trapią obszar rozciągający się wzdłuż południowych obrzeży Sahary, jest daleka od ukończenia i że nasza determinacja, aby ją kontynuować pozostaje niezachwiana” – stwierdziła francuska minister obrony.

 

Przypomnijmy, że pod koniec października Donald Trump poinformował o przeprowadzeniu akcji amerykańskich żołnierzy, w wyniku której zginął przywódca Państwa Islamskiego – Abu Bakr al-Bagdadi.

 

Podczas konferencji prasowej, amerykański prezydent powiedział, że już w 15 minut po nalocie wojsk USA stwierdzono, że Abu Bakr Al-Bagdadi nie żyje. Biały Dom poinformował, że natychmiast przeprowadzono testy DNA, które potwierdziły tożsamość mężczyzny. Muzułmański lider ISIS nie zginął jednak od bezpośrednich strzałów wojsk USA. Jak wynika z informacji podawanych przez Biały Dom, Al-Bagdadi miał wysadzić się w powietrze przy użycia tzw. pasu szahida.

 

„Al-Baghdadi zabił się podczas nalotu detonując kamizelkę samobójczą, tuż po ucieczce do tunelu bez wyjścia” – powiedział Trump. Dodał, że w jego opinii przywódca ISIS był „chorym i zdeprawowanym mężczyzną, a teraz go nie ma”. Donald Trump podkreślił, że podczas nalotu wojsk USA zginęli również zwolennicy Państwa Islamskiego, którzy przebywali w tej samej kryjówce co Al-Bagdadi. Warto dodać, że przywódca ISIS wysadzając się w powietrze, zabił także troje swoich dzieci.

 

„Bandyta, który tak bardzo starał się zastraszyć innych, ostatnie chwile spędził w całkowitym strachu, panice i przerażeniu, przerażony nadchodzącymi siłami amerykańskimi” – powiedział Trump.

 

 

Źródło: polsatnews.pl, interia.pl, Reuters, PCh24.pl

WMa

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 624 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram