2 czerwca w Kijowie 10 tys. osób demonstrowało w obronie rodziny i przeciwko propagowaniu ideologii gender. Tymczasem wspierane z zagranicy środowiska LGBT na 17 czerwca zapowiadają swoją homoparadę. Towarzyszyć jej będzie dyskusja o zwiększeniu przywilejów środowisk homoseksualnych.
Od uzyskania niepodległości przez Ukrainę w roku 1991, tamtejsze społeczeństwo poddawane jest nasilonemu oddziaływaniu różnych sekt. W sferę moralności wchodzą także organizacje postępowo-rewolucyjne, często wspierane przez kraje zachodnie. Propagują one homozwiązki i walczącą z tradycyjnie rozumianym pojęciem rodziny. Wpływ na ukraińskie ustawodawstwo – jaki starają się uzyskać – budzi sprzeciw chrześcijan.
Wesprzyj nas już teraz!
Dlatego też pod hasłem „Szczęśliwa rodzina – zdrowa Ukraina” demonstrowało 2 czerwca ponad 10 tys. osób. Celem obrońców rodziny było zwrócenie uwagi społeczeństwa i władzy na fundamentalne zagadnienia związane z rodziną. Widząc zapędy środowisk homoseksualnych i ich próby wywarcia wpływu na ukraiński parlament, w celu nadania środowiskom LGBT większych przywilejów, demonstrujący na ulicach Kijowa podkreślali, że małżeństwo to wyłącznie związek mężczyzny i kobiety.
Obrońcy rodziny wyrażali swoje zaniepokojenie staraniami liberalnych sił konsekwentnie idących w stronę legalizacji związków jednopłciowych na poziomie ustawowym. Podobne obawy, budzi w obrońcach tradycyjnych wartości próba zmian w programach nauczania i przeprofilowanie jej na treści zgodne z ideologią gender.
Odnosząc się do motta przewodniego marszu „Szczęśliwa rodzina – zdrowa Ukraina” jego uczestnicy zwracali uwagę na dzisiejsze problemy rodzin, a w szczególności na plagę rozwodów, które niszczą nie tylko małżonków, ale mają też negatywny wpływ na relacje z dziećmi i zaburzają ich psychikę. To przynosi skutki w kolejnych pokoleniach, kiedy dziecko wychowywane jest tylko przez jednego rodzica.
Wyzwaniami stojącymi przed znajdującym się w głębokim kryzysie państwem nie powinno być propagowanie homozwiązków i ideologii gender, ale nauczanie odpowiedzialnego ojcostwa, walka z pijaństwem i przemocą w rodzinie, trudną sytuacją demograficzną kraju, i poprawa sytuacji ekonomicznej rodzin.
Niedawno na Ukrainie zakończono zbieranie podpisów obywateli pod petycją skierowaną do prezydenta, rządu i parlamentu (Rady Najwyższej) z apelem o zachowanie pojmowania rodziny jako związku kobiety i mężczyzny. Dotychczas 40 rad różnych poziomów administracyjnych (obwodów, miast, rejonów) reprezentujących ponad 11 milionów Ukraińców przegłosowało stanowiska dotyczące obrony tradycyjnej rodziny.
PK
