– W Kościele te zmiany zostały wprowadzone już dawno – tak rzecznik polskiego Episkopatu, ksiądz Paweł Rytel-Andrianik skomentował przyjęty we wtorek przez Radę Ministrów projekt nowelizacji Kodeksu karnego, zakładający m.in. zniesienie przedawnienia przestępstwa pedofilii oraz podniesienie granicy wieku ochrony karnej przed takimi czynami do 16. roku życia.
Zgodnie z przegłosowanym przez rząd projektem, górna granica kary pozbawienia wolności za przestępstwa seksualne przeciwko nieletnim wzrosłaby do 30 lat (dolna wynosić miałaby 5 lat). Zbrodnie takie nie ulegałyby przedawnieniu a kary za nie mogłyby być zawieszane. Jeśli parlament przyjmie projekt w niezmienionym kształcie, w rejestrach pedofilów znajdą się informacje o wykonywanych przez nich zawodach.
Wesprzyj nas już teraz!
– W Kościele te zmiany zostały wprowadzone już dawno – podkreślił w odniesieniu do treści projektu ks. Paweł Rytel-Andrianik. Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski dodał, iż władze duchowne za pedofilię uznają współżycie z osobą do 18. roku życia, „a więc ta granica ustawiona jest jeszcze wyżej”.
Przedstawiciel Episkopatu zwrócił uwagę na fakt, że Kościół de facto nie praktykuje przedawnienia przestępstwa pedofilii, gdyż takie może zostać uchylone przez Kongregację Nauki Wiary. – Dla Kościoła nie ma innej drogi niż podejmować kolejne kroki, żeby chronić dzieci i młodzież – stwierdził rzecznik.
– Trzeba jeszcze raz przeanalizować przypadki pokazane w filmie Tomasza Sekielskiego. W przypadku nowych spraw należy rozpocząć procesy tak, aby dobro pokrzywdzonych było chronione. To ogromny ból, kiedy widzi się krzywdę niewinnych dzieci – powiedział ks. Paweł Rytel-Andrianik.
Źródło: interia.pl
RoM