29 grudnia 2019

Olga Tokarczuk: wszędzie tam gdzie religia, tam najwięcej bólu i cierpienia

(fot. Anders Wiklund / TT newsagency / FORUM )

Tam gdzie religia się miesza do życia ludzi, tam rodzi najwięcej bólu, cierpienia, wykluczenia (…) trzeba poskromić potrzebę religijną, chociażby po to – w tej sytuacji bardzo gorącej na świecie – żeby stać się niezależnym od dogmatów, które nie radzą sobie w nowej, skomplikowanej sytuacji – powiedziała laureatka literackiej nagrody Nobla, Olga Tokarczuk.

 

Polska noblistka znów zabłyszczała. Tym razem przekonywała, że religia jest współczesnemu człowiekowi zupełnie niepotrzebna, a nawet szkodliwa; jej zdaniem rodzi bowiem „najwięcej bólu, cierpienia i wykluczenia”. Zdaniem Tokarczuk, żadna religia nie radzi sobie z „nowym, światowym, transgranicznym porządkiem”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Żadna z religii nie może być traktowana jako rodzaj recepty na przyszłość człowieka – podkreślała noblistka.

 

Wypowiedź skomentował na Twitterze Dariusz Matecki, radny Rady Miasta Szczecin. „W XX wieku kraje t.j. ZSRR, ChRL, Korea Północna, Kambodża, Kuba, to kraje, które wprowadziły przymusowy ateizm państwowy. Kraje barbarzyńskie”.

Zdumiewające, że pisarka – publikująca przecież książki osadzone w rzeczywistości historycznej – nie jest w stanie dostrzec tak niedawnych ludzkich dramatów jakie rozgrywały się dzięki ateistycznym reżimom totalitarnym.

 

Źródło: Twitter.com

PR

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 240 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram