14 marca 2016

Brazylia: ogromne antyrządowe protesty. Padło żądanie dymisji głowy państwa

(EFE / FORUM)

W niedzielę tysiące Brazylijczyków protestowało na ulicach wielkich miast przeciwko korupcji, żądając ustąpienia prezydent Dilmy Rousseff. Zarzucono jej doprowadzenie do „najgorszego w historii kraju kryzysu politycznego i gospodarczego”.


Antyrządowe demonstracje, które straciły na sile pod koniec zeszłego roku, znowu stały się powszechne w związku z próbą wyciszenia śledztwa w sprawie ogromnej korupcji w kręgach rządowych. Rozmiar niedzielnych protestów może mieć kluczowe znaczenie w przekonaniu podzielonych kongresmenów co do toczącego się postępowania impeachmentu wobec Rousseff.

Wesprzyj nas już teraz!

Demonstranci nieśli flagi narodowe i transparenty z hasłami wzywającymi prezydent do ustąpienia ze stanowiska i położenia kresu korupcji. Według uczestników protestów, wybory prezydenckie w 2014 roku zostały sfinansowane z „brudnych pieniędzy z korupcji”.

Brazylijczycy obwiniają Rousseff między innymi za doprowadzenie gospodarki brazylijskiej do najgorszej od 25 lat recesji. Sondaże pokazują, że ponad połowa Brazylijczyków domaga się też postawienia prezydent przed trybunałem za utrudnianie śledztwa w sprawie korupcji w spółce Petrobras. 32 obecnych kongresmenów z koalicji kierowanej przez prezydencką Partię Pracujących oskarżono o przyjęcia miliardów dolarów łapówek w zamian za korzystne kontrakty z Petrobrasem, państwowym koncernem naftowo-gazowym!  

Przed demonstracjami prokuratorzy z Sao Paulo domagali się aresztowania mentora politycznego Rousseff a zarazem jej poprzednika na stanowisku prezydenta – Luiza Inácio Luly da Silvy –  pod zarzutem prania brudnych pieniędzy. Sędzia jeszcze nie podjął w tej sprawie decyzji.

Według brazylijskich mediów na ulice wyszli przedstawiciele klasy średniej. Niezadowolenie społeczne wzrosło w ostatnich tygodniach po tym, jak jeden z liderów partii rządzącej zeznał pod przysięgą, że Rousseff i Lula próbują utrudniać dochodzenie w sprawie Petrobrasu.

Główny partner koalicyjny rządzącej Partii Pracujących, Partia Ruchu Demokratycznego Brazylii – której członków także oskarżono o korupcję – zagroziła zerwaniem koalicji rządowej i przyłączeniem się do opozycji.

Rousseff, ciesząca się rekordowo niskim poparciem około 10 proc. społeczeństwa, powiedziała, że nie ustąpi ze stanowiska i oskarżyła swoich przeciwników o wywołanie kryzysu, który pogrąży gospodarkę.

Analitycy finansowi przewidują, że do końca 2016 r. brazylijska gospodarka może się skurczyć o 8 proc. względem pierwszego kwartału 2014 r., kiedy po raz ostatni odnotowano wzrost. PKB per capita może być o jedną piątą mniejszy od szczytowego wskaźnika z 2010 r. Dwie agencje ratingowe już dawno obniżyły ocenę obligacji brazylijskich do poziomu śmieciowych papierów dłużnych.

Źródło: nbcnews.com., obserwator finansowy.pl, AS.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 126 324 zł cel: 300 000 zł
42%
wybierz kwotę:
Wspieram