Sąd Najwyższy w Londynie odrzucił apelację złożoną przez Komisję Praw Człowieka Irlandii Północnej (NIHRC) w sprawie prawa aborcyjnego obowiązującego w Irlandii Północnej. Nie oznacza to jednak końca walki o prawo do legalnego dzieciobójstwa w tej prowincji Zjednoczonego Królestwa.
Wniosek NIHRC został odrzucony, ponieważ organizacja ta „nie posiadała wymaganej legitymacji do wniesienia tego typu apelacji”. Gdyby jednak apelacja w tej sprawie została złożona przez uprawniony do tego podmiot, wówczas zostałaby ona przyjęta. Sędziowie bowiem w zdecydowanej większości stwierdzili, że obowiązujące w Irlandii Północnej przepisy są niezgodne z prawami człowieka. Tym samym dali wyraźny sygnał: dopilnujcie wszelkich formalności, a my wydamy odpowiedni wyrok.
Wesprzyj nas już teraz!
W Irlandii Północnej, w przeciwieństwie do pozostałych części Wielkiej Brytanii, nie obowiązuje ustawa aborcyjna z 1967 roku. Aborcja może zostać dokonana tylko w przypadku zagrożenia zdrowia lub życia matki.
„Sąd wydając werdykt, ocenił, że sprawa wniesiona przez NIHRC mogłaby być rozpatrywana tylko pod warunkiem, gdyby została wniesiona przez kobietę, która była w ciąży wynikłej z powodu popełnienia przestępstwa seksualnego lub której płód miał nietypową anomalię. W rezultacie sędziowie oficjalnie nie wydali żadnej wiążącej deklaracji, która prowadziłaby do zmian w prawie”, podał portal rp.pl.
Mimo że „ostateczna decyzja nie zapadła”, to zasiadający w składzie sędziowskim lord Justice Kerr powiedział, że stosunkiem głosów 5 do 2 „sąd wyraził jasny pogląd, że prawo Irlandii Północnej w sprawie aborcji jest niezgodne z artykułem 8. Konwencji w odniesieniu do przypadków śmiertelnych zaburzeń płodu”. Z kolei 4 z 7 sędziów stwierdziło, że prawo aborcyjne Irlandii Północnej powinno uwzględniać możliwość aborcji „w przypadku gwałtu i kazirodztwa”. Dodał też, że chociaż to głosowanie sędziów nie jest wiążącą decyzją, to powinno zostać wzięte pod uwagę przez ustawodawców.
Przeciwko jakimkolwiek zmianom w tzw. prawie aborcyjnym jest jednak największa z partii północnoirlandzkiego parlamentu – Demokratyczna Partia Unionistyczna. Módlmy się, aby jej przedstawicielom wystarczyło siły i wiary do przeciwstawienia się rzekomym „obrońcom praw człowieka” żądającym zalegalizowania dzieciobójstwa.
Źródło: rp.pl / BBC
TK