16 kwietnia 2019

Ogień i gaz na ulicach Tirany. Opozycja żąda zmian politycznych

(Zdjęcie ilustracyjne Fot. Reuters / Forum)

Kilkutysięczny tłum przeciwników socjalistycznego rządu Ediego Ramy starł się z policją na ulicach stolicy Albanii. Brutalną akcję policji skrytykował rzecznik praw obywatelskich. Opozycjoniści żądają dymisji premiera i rozpisania przedterminowych wyborów.

 

Na akcję protestacyjną do Tirany zjechali się zwolennicy opozycyjnej Albańskiej Partii Demokratycznej i obywatele, którzy mają dość rządu socjalistów, oskarżanego o korupcję. To już drugi miesiąc demonstracji antyrządowych, które przybierają często dość ostry charakter. W miniony weekend doszło do wyjątkowo brutalnej interwencji policji, która próbowała rozpędzać demonstrantów przy użyciu pałek i armatek wodnych. Demonstranci, ostrzelani petardami z gazem łzawiącym, odrzucali pojemniki w kierunku policji, podpalili samochód i próbowali wedrzeć się do budynku parlamentu. W wyniku starć pomocy medycznej wymagało kilkanaście osób, zarówno po stronie protestujących, jak i po stronie sił porządkowych.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W stolicy Albanii porządek próbowało utrzymać 1,5 tys. policjantów. Aresztowano 16 osób, a dwie inne osoby zatrzymano w izbie policyjnej (w tym osobę niepełnoletnią z oznakami choroby psychicznej). Użycie nieadekwatnych do poziomu zagrożenia porządku środków przymusu wobec demonstrantów skrytykował rzecznik praw obywatelskich. Zdaniem albańskiego ombudsmana, nieludzkie i poniżające było skucie kajdankami jednego z demonstrantów, oczekującego na pomoc medyczną na łóżku szpitalnym. Jako niedopuszczalne rzecznik określił też ostrzelanie gazem łzawiącym dziennikarzy i demonstrantów, mimo że protest miał spokojny charakter.

 

Lulzim Basza, lider opozycyjnej Albańskiej Partii Demokratycznej, ponownie zażądał odsunięcia premiera Ediego Ramy i jego postkomunistycznej Socjalistycznej Partii Albanii od wpływu na kierowanie sprawami kraju. Według demokratów, rządzący socjaliści nie tylko kontrolują wszystkie obszary życia kraju, ale także współpracują z zorganizowanym światem przestępczym i są skażeni korupcją. Basza zaproponował, aby premier Edi Rama złożył dymisję, a władzę w kraju przejął rząd przejściowy, który doprowadzi do przeprowadzenia uczciwych, przedterminowych wyborów parlamentarnych.

 

Część Albańczyków jest mocno zdeterminowana i chce szybkiej zmiany ekipy rządzącej. Obecny premier Edi Rama jest szefem rządu już drugą kadencję. Jego ugrupowanie swoimi korzeniami sięga jeszcze Albańskiej Partii Pracy, której szefem był komunistyczny dyktator Enver Hodża. Po upadku komunizmu Albańska Partia Pracy przemianowała się na Socjalistyczną Partię Albanii, która rządzi od 1992 roku. W postkomunistycznej historii Albanii po 1991 roku premierami byli wyłącznie reprezentanci socjalistów, a jedynym wyjątkiem był czteromiesięczny epizod rządów bezpartyjnego premiera Vilsona Ahmetiego na przełomie 1991 i 1992 roku.

 

Źródła: Gordon.ua, Deutsche Welle, The Irish Times, Exit.al

JB

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 413 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram