4 grudnia 2020

Oenzetowski dygnitarz apeluje o wpłaty i ostrzega – świat szybko nie otrząśnie się po pandemii

(Wilson Dias/Agência Brasil, CC BY 3.0 BR , via Wikimedia Commons)

Świat długo nie pozbiera się po obecnej pandemii i wszyscy powinni zaangażować się we współpracę na rzecz lepszej przyszłości – mówił podczas specjalnej sesji ONZ w Nowym Jorku Sekretarz Generalny Antonio Guterres, podsumowując obecną globalną reakcję na COVID-19. Apelował o coroczną wpłatę 100 mld dol. i dodatkowe składki na Międzynarodowy Fundusz Walutowy.

 

– Po prawie roku od pandemii stajemy w obliczu ludzkiej tragedii oraz zagrożenia zdrowia publicznego, pomocy humanitarnej i rozwoju. Po raz pierwszy od 1945 roku cały świat staje w obliczu powszechnego zagrożenia, niezależnie od narodowości, pochodzenia etnicznego czy wyznania. Ale chociaż COVID-19 nie dyskryminuje, nasze wysiłki, by zapobiegać tej chorobie już tak – stwierdził szef ONZ. Guterres ocenił, że pandemia najmocniej dotknęła najbiedniejszych i najbardziej wrażliwych: osoby starsze; kobiety i dziewczęta; osoby o niskich dochodach; zmarginalizowane i odizolowane. A to oznacza zagrożenie dla realizacji Agendy 2030 i Celów Zrównoważonego Rozwoju. Według szefa ONZ, od samego początku Światowa Organizacja Zdrowia dostarczała „faktycznych informacji i wskazówek naukowych, które powinny były stanowić podstawę skoordynowanej, globalnej reakcji”. – Niestety, wiele z tych zaleceń nie było przestrzeganych. W niektórych sytuacjach odrzucano fakty i ignorowano wskazówki. A kiedy kraje idą w swoim własnym kierunku, wirus rozprzestrzenia się w każdym kierunku – ubolewał.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Guterres zaznaczył, iż „społeczne i gospodarcze skutki pandemii są ogromne i narastają”. Szczepionki dostępne w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy nie cofną szkód, które będą ciągnąc się przez następne lata, a nawet dziesięciolecia. Guterres ostrzegał, że „grozi nam głód” i „stoimy w obliczu największej globalnej recesji od ośmiu dekad”. Nie wynika to wyłącznie z powodu COVID-19, lecz jest „skutkiem długotrwałych słabości, nierówności i niesprawiedliwości, które ujawniła pandemia”. Nadszedł więc czas na resest. Wraz z pomocą rządową muszą być wprowadzane zmiany. ONZ koncentruje się obecnie na pomocy doraźnej. Mobilizuje środki, by dostarczać sprzęt medyczny i zaopatrzenie do 172 krajów. Akcja jest koordynowana przez Światową Organizację Zdrowia.

 

Akcelerator ACT i COVAX to narzędzia, które mają umożliwić powszechny dostęp do szczepionek. Brakuje jednak pieniędzy. Guterres wskazał na deficyt w wysokości 28 miliardów dolarów, w tym zasugerował, że 4,3 miliarda dolarów jest „pilnie potrzebnych na następne dwa miesiące”. Szef ONZ przynaglał państwa członkowskie WHO, by wpłacały składki. Guterres zaapelował wcześniej o globalne zawieszenie broni, by kraje mogły skupić się na walce z koronawirusem. Nie omieszkał także wezwać państwa w celu podjęcia konkretnych kroków, by przeciwdziałać przemocy ze względu na płeć. Przypomniał też o konieczności zwalczania przez rządy dezinformacji w sieci.

 

Sekretarz Generalny ONZ chce stworzenia pakietu stymulacyjnego o wartości co najmniej 10 proc. światowego PKB oraz domaga się umorzenia zadłużenia „wszystkich krajów, które tego potrzebują”. – Wiele krajów rozwijających się o niskich i średnich dochodach potrzebuje natychmiastowego wsparcia, by zapobiec kryzysowi płynności. Są zmuszane wybierać między świadczeniem podstawowych usług dla swoich ludzi a obsługą spłat zadłużenia. Inicjatywa, którą rozpoczęliśmy wraz z rządami Kanady i Jamajki, opracowała opcje polityczne dotyczące finansowania reakcji na COVID-19 i przywracania kursu pozwalającego osiągnąć cele zrównoważonego rozwoju – mówił. Opcje te obejmują zwiększenie przez państwa wpłat do Międzynarodowego Funduszu Walutowego i opracowanie nowych zasad dotyczących zadłużania się państw.

 

Krajowe zespoły ONZ na czele z nową generacją koordynatorów-rezydentów już pomagają rządom w opracowywaniu krajowych planów reagowania i naprawy. – Silniejsze systemy opieki zdrowotnej i powszechne ubezpieczenie zdrowotne muszą być priorytetem – dodał Guterres, przestrzegając, że od 2007 roku Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła już sześć sytuacji kryzysowych dotyczących zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym, a COVID-19 z pewnością nie będzie ostatnią. Jego zdaniem potrzebna jest „nowa umowa społeczna między ludźmi, rządami, sektorem prywatnym, społeczeństwem obywatelskim i innymi podmiotami”, która „musi się zająć korzeniami nierówności poprzez sprawiedliwe opodatkowanie dochodu i bogactwa, stworzenie powszechnych korzyści i możliwości dla wszystkich”. – Ponieważ ożywiamy gospodarki, nowe inwestycje muszą położyć podwaliny pod zrównoważony rozwój i neutralność pod względem emisji dwutlenku węgla, zgodnie z agendą 2030 i porozumieniem paryskim w sprawie zmian klimatu. Nie możemy pozostawić w spadku zepsutej planety i ogromnych długów przyszłym pokoleniom. Pieniądze, które wydajemy na odbudowę, muszą zostać przeznaczone na budowanie bardziej ekologicznej i sprawiedliwszej przyszłości – kontynuował.

 

Guterres obwieścił, że na froncie klimatycznym powstaje globalna koalicja na rzecz dekarbonizacji gospodarki. – Na początku przyszłego roku kraje odpowiedzialne za ponad 65 procent globalnej emisji dwutlenku węgla prawdopodobnie zobowiążą się do osiągnięcia neutralności węglowej. Jest to wyraźny sygnał dla rynków, inwestorów i decydentów: działaj już teraz, aby ustalić cenę emisji dwutlenku węgla; zlikwiduj dotacje do paliw kopalnych; zaprzestań budowy nowych elektrowni węglowych; inwestuj w odporną infrastrukturę – wyjaśnił. Rok 2021 ma być rokiem gigantycznego postępu na rzecz zerowej emisji netto gazów cieplarnianych. – Każdy kraj powinien zwiększyć swój ustalony na szczeblu krajowym wkład na długo przed COP26 w listopadzie przyszłego roku w Glasgow, zgodnie z długoterminowym celem globalnej neutralności węglowej do 2050 r. Adaptacja jest podstawowym elementem działań na rzecz klimatu. Dla krajów najsłabiej rozwiniętych i małych rozwijających się państw wyspiarskich jest to kwestia egzystencjalna – dodał, apelując do krajów rozwiniętych, by wreszcie wywiązały się z obietnicy i wpłacały 100 miliardów dolarów rocznie na wsparcie krajów rozwijających się w osiąganiu celów klimatycznych.

 

– Czas zakończyć samobójczą wojnę z naszą planetą. Rok 2021 musi być rokiem zajęcia się naszą planetą – dodał. – Musimy zawrzeć pokój z naszą planetą, jeśli mamy żyć w równowadze z jej niesamowitym bogactwem – dodał, apelując o podjęcie „trudnych, ambitnych decyzji i działań, które doprowadzą nas do lepszej przyszłości”. Prawie 80 szefów państw i rządów wypowiada się na dwudniowym szczycie zdalnie. Podczas specjalnej sesji ONZ prezentowane są opracowania naukowców, ekspertów i szefów kilku agend, w tym dyrektora generalnego Światowej Organizacji Zdrowia. Przewodniczący Unii Europejskiej Charles Michel zasugerował państwom podpisanie „traktatu pandemicznego”, by poprawić reakcję na przyszłe globalne wybuchy epidemii.  – Jaki powinien być cel tego traktatu? Celem jest osiągnięcie lepszych wyników. Aby osiągnąć lepsze wyniki we wszystkich obszarach, w których zauważyliśmy, że musimy wzmocnić naszą współpracę – mówił. Prezydent Francji Emmanuel Macron zaproponował „mechanizm darowizn”, by część pierwszych dostępnych dawek szczepionek była wykorzystana na szczepienie grup priorytetowych w krajach rozwijających się.

 

Źródło: voanews.com, un.org

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(8)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 393 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram