Nie będzie zmiany polityki polskiego rządu wobec uchodźców – zapewniła minister Beata Kempa, odpowiadająca za koordynację pomocy humanitarnej i spraw uchodźców. Będą za to „odwrócone korytarze humanitarne”.
W rozmowie z portalem wpolityce.pl minister Kempa podkreśliła, że zmiana polityki rządu wobec uchodźców byłaby „bardzo nierozważna”. Jej zdaniem wyjazd i wybór np. kilku dzieci do leczenia w Polsce byłoby najłatwiejszą działalnością, ale też tego rodzaju pomoc można świadczyć na miejscu.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak zapewniła, za wcześnie jest by mówić o korytarzach humanitarnych. – Nie ma co angażować sił i środków na coś, co będzie drogie, a nie przyniesie pomocy ludziom, w tak wysokim stosunku, ile przynosi pomoc na miejscu. Finansowana przez Polskę pomoc na miejscu jest zastosowaniem mechanizmu odwróconych korytarzy humanitarnych – dodała.
Minister Kempa zauważyła też, że UE boryka się dziś z problemem, który sama sobie zgotowała i nie może przerzucać jego rozwiązania na Polskę. – Byłoby to nieuczciwe. Na pewno będziemy rozmawiać z naszymi partnerami w UE co zrobić, żeby problem zmniejszyć, ale nie zrobimy tego kosztem bezpieczeństwa Polaków – zapewniła.
Źródło: wpolityce.pl
MA