10 stycznia 2019

Prezydent Białorusi wykluczył możliwość zjednoczenia kraju z Federacją Rosyjską

(Aleksandr Łukaszenka i Władimir Putin, fot. Sergei Fadeichev/TASS )

Aleksandr Łukaszenka powiedział, że aktualnie nie ma możliwości stworzenia jednego, wspólnego państwa Białorusi oraz Federacji Rosyjskiej. Podkreślił, że podobne stanowisko ma również rosyjski przywódca Władimir Putin.

 

O zjednoczeniu Białorusi i Federacji Rosyjskiej mówi się od dawna. Już w 1999 roku oba kraje przygotowały projekt umowy o utworzeniu państwa związkowego, który przekładałby się również na stworzenie wspólnych instytucji państwowych. Ostatecznie nie doszło do realizacji tego założenia, ale oba kraje nadal współpracują ze sobą i znajdują się w bardzo bliskich stosunkach. Pomimo tego, prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka wykluczył możliwość utworzenia wspólnego państwa.

Wesprzyj nas już teraz!

 

„Zdecydowaliśmy z prezydentem Rosji jednoznacznie, że nie ma dzisiaj takiego tematu na agendzie. Rozmowy na ten temat są głupie i naciągane” – powiedział Aleksandr Łukaszenka, komentując medialne doniesienia o możliwości realizacji umowy z 1999 roku. Prezydent Białorusi podkreślił jednak, że jego kraj z Rosją łączą bliskie relacje partnerskie.

 

Białoruski przywódca zwracał również uwagę, że w przypadku chęci stworzenia państwa zjednoczeniowego, zgodę na jego budowę powinni wyrazić także obywatele. „Możliwości zdecydowania się na taki krok nie ma Rosja, biorąc pod uwagę wszystkie konsekwencje. Trzeba się uspokoić i zakończyć rozmowy o tym, że ktoś kogoś do czego nakłonił albo nakłania” – powiedział Łukaszenka.

 

Pytania o możliwość stworzenia wspólnego państwa Białorusi i Rosji pojawiły się po tym, gdy premier Dmitrij Miedwiediew podczas wizyty w Mińsku mówił o konieczności pogłębienia wspólnych relacji. Były rosyjski prezydent uzależnił wówczas od tego ewentualne wsparcie gospodarcze dla Białorusi.

 

W tym kontekście bardzo interesująco wygląda również decyzja Aleksandra Łukaszenki, który polecił zbadanie możliwości sprowadzania do kraju ropy naftowej innymi kanałami niż te rosyjskie. Alternatywne drogi importu pozwoliłyby się uniezależnić Białorusi od rosyjskich dostaw. Łukaszenka zwraca uwagę, że jednym z rozwiązań byłoby korzystanie z portów bałtyckich, np. litewskich lub łotewskich.

 

„Jeśli Litwini się nie zgadzają, to trzeba się porozumieć z Łotyszami. Przetwarzać tę ropę w rafinerii w Nowopołocku i wysyłać do państw bałtyckich” – powiedział białoruski przywódca.

 

 

Źródło: bankier.pl

WMa

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 164 zł cel: 300 000 zł
42%
wybierz kwotę:
Wspieram