14 lipca 2016

„Odważna” gazeta na wojnie z pomnikami. Komu przeszkadza pamięć o Żołnierzach Niezłomnych?

„Gazeta Wyborcza” z uporem kontynuuje swoją krucjatę przeciwko Kazimierzowi Cholewie, twórcy Galerii Wielkich Polaków XX Wieku, jaka powstała w Parku im. dr. H. Jordana w Krakowie. Tym razem dziennik, którego pomniki Żołnierzy Niezłomnych w przestrzeni publicznej najwyraźniej rażą, zarzuca urzędnikom brak odwagi w walce z rzekomą samowolą budowlaną.

 

To już – jak podkreśla sama „Gazeta Wyborcza” w jej krakowskim dodatku – dokładnie rok, odkąd dzielni dziennikarze gazety, której nie jest wszystko jedno, nagłaśniają historię działalności Kazimierza Cholewy, prezesa Towarzystwa Parku im. dr. Henryka Jordana, związaną z upamiętnieniem Wielkich Polaków XX wieku. Jak przypomina gazeta, w serii publikacji opowiedziano już o tym jak prezes rozwinął „autorytarną pieczę nad wszystkim, co się dzieje w parku”, o kulisach „przejęcia władzy w samym Towarzystwie i fundacji”, czy o tym jak wywierał „presję na projektancie planu rewaloryzacji parku”, by ten uwzględnił w nim więcej pomników. Nie zabrakło też tekstu o tym ile to miasto traci na dzierżawie Jordanówki.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Tym razem „GW” w materiale o jakże wdzięcznym tytule Dużo „wyklętych”, mało odważnych demaskuje strachliwych urzędników, którzy nie chcą „drażnić prezesa Cholewy” i stają na głowie, by prawnie „przyklepać” pomniki, które „mimo braku pozwolenia na budowę, stanęły w parku Jordana”.

 

Dziennik twierdzi bowiem, że niektóre pomniki nie stoją we właściwych miejscach, a to znów, że części z  nich nie ma na planach rewaloryzacji, albo że prezes nie chce pokazać pozwoleń na budowę (czytaj, bo ich nie posiada). Słowem, jest kłopot z pomnikami i coś na pewno musi się „w papierach” nie zgadzać. W końcu dzięki pracy prezesa Cholewy stanęło ich całkiem sporo (więcej w rozmowie PCh24.pl z Kazimierzem Cholewą).

 

Co na to krakowscy urzędnicy? Po spotkaniu z prezesem ustalono, że „inwestor legitymuje się pozwoleniem na rewitalizację parku” oraz „posiada pozwolenie konserwatorskie na realizację pomników”. Ponadto – jak pisze „GW” – dokonana zostanie kwerenda, której celem będzie odszukanie dokumentacji związanej z budową pomników. Gazeta wietrzy jednak spisek, bo „w kuluarach mówi się”, że „prezes jest pupilem nowej władzy” oraz środowisk kombatanckich, „a tym narażać się nie warto”. – Wszystko zmierzać będzie do tego, by znaleźć odpowiednią formułę i pomniki postawione nielegalnie jakoś jednak usankcjonować – pisze „GW” cytując anonimowego urzędnika.

 

To nie koniec krytycznych i odważnych opinii. „GW” przypomina bowiem „zgodny chór” urbanistów, architektów i specjalistów od przestrzeni publicznej, którzy na łamach gazety oceniali, że „popiersia z brązu, którymi prezes od kilkunastu lat mebluje zabytkowy park, są lichej jakości i zamieniają rekreacyjny charakter parku w przygnębiające miejsce narodowej martyrologii (z religijnym akcentem)” – pisze „GW”. Dziennikowi przeszkadza też np. to (alarmowali o tym ponoć sami czytelnicy), że w parku ławki są przestawiane przodem do pomników. Patriotyzm, pamięć, szacunek dla bohaterów narodowych. Toż to dopiero skandal!

 

 

MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 183 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram