„Od 16 kwietnia wszyscy mają obowiązek zasłaniania ust i nosa w miejscach publicznych, w których trudno jest zachować bezpieczną odległość od innej osoby (np. w sklepach spożywczych i aptekach). Zasłanianie ust i nosa nie zwalnia z konieczności zachowania odpowiedniego dystansu (m.in. 2 metry)” – poinformowało Ministerstwo Zdrowia. Nakaz obowiązuje do odwołania. Co grozi za niestosowanie się do niego?
Nakaz zakrywania ust i nosa obowiązuje w środkach publicznego transportu zbiorowego jak również w samochodach, którymi poruszają się osoby niezamieszkujące lub niegospodarujące wspólnie. „Gdy samochodem porusza się jedna osoba lub osoba z dzieckiem do czwartego roku życia, wówczas nie trzeba zakładać maseczki” – informuje MZ.
Wesprzyj nas już teraz!
Nowe przepisy obowiązują także w zakładach pracy oraz w budynkach użyteczności publicznej przeznaczonych na potrzeby: administracji publicznej, wymiaru sprawiedliwości, kultury, kultu religijnego, oświaty, szkolnictwa wyższego, nauki, wychowania, opieki zdrowotnej, społecznej lub socjalnej, obsługi bankowej, handlu, gastronomii, usług, w tym usług pocztowych lub telekomunikacyjnych, turystyki, sportu, obsługi pasażerów w transporcie kolejowym, drogowym, lotniczym, morskim lub wodnym śródlądowym. Za budynek użyteczności publicznej uznaje się także budynek biurowy lub socjalny.
Obowiązek zakrywania ust i nosa nie dotyczy jednak osób pracujących lub wykonujących czynności służbowe w tych budynkach, z wyjątkiem osób bezpośrednio obsługujących interesantów lub klientów.
Pracownicy placówek handlowych i usługowych mogą w czasie wykonywania czynności zawodowych realizować obowiązek zakrywania ust i nosa przez zakrywanie ich przy pomocy przyłbicy, jeżeli wszystkie stanowiska kasowe, miejsca prowadzenia sprzedaży lub świadczenia usług w danym obiekcie są oddzielone od klientów dodatkową przesłoną ochronną.
Ust i nosa nie muszą mieć zakrywane dzieci do ukończenia czwartego roku życia oraz osoby, które nie mogą zakrywać ust lub nosa z powodu stanu zdrowia, niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym albo głębokim lub niesamodzielności (nie będzie wymagane okazanie orzeczenia lub zaświadczenia w tym zakresie).
Maseczek nie muszą nosić duchowni podczas sprawowania kultu religijnego. Obowiązek zakrywania ust i nosa nie dotyczy również żołnierzy sił zbrojnych RP i wojsk sojuszniczych, a także funkcjonariuszy Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Służby Wywiadu Wojskowego wykonujących zadania służbowe, stosujących środki ochrony osobistej odpowiednie do rodzaju wykonywanych czynności.
Zgodnie z przepisami można żądać odkrycia ust i nosa w razie legitymowania osoby w celu ustalenia jej tożsamości przez organy uprawnione albo w przypadku konieczności identyfikacji lub weryfikacji tożsamości danej osoby przez inne osoby w związku ze świadczeniem usług lub wykonywaniem czynności zawodowych.
Za niezakrywanie twarzy będą nakładane mandaty z art. 54 Kodeksu Wykroczeń, który mówi o „niestosowaniu się do powszechnie obowiązujących nakazów, czy zakazów, bądź ograniczeń”.
Jak podkreśla podkomisarz Antoni Rzeczkowski z Zespołu Prasowego Komendy Głównej Policji, funkcjonariusze do osób, które łamią prawo, kierują mandat w wysokości do 500 zł. Jednak kiedy ktoś narusza przepisy w rażący sposób, policja może powiadomić o tym powiatowego inspektora sanitarnego. To na przykład sytuacje, kiedy ktoś narusza prawo po raz kolejny z rzędu albo otwarcie deklaruje, że nie będzie go przestrzegał.
Źródło: Ministerstwo Zdrowia, wp.pl
TK