17 sierpnia 2013

Ksiądz Paolo Dall’Oglio ma się dobrze i nie został zabity, jak mówią niektórzy przedstawiciele syryjskiej opozycji – oświadczył założyciel Orient TV, Ghassan Abboud. Włoski jezuita został porwany 28 lipca w Rakce.

Abboud dodał, że wie, kto porwał katolickiego duchownego. – Nie wierzmy tym, którzy mówią, że został zabity. Poprosiłem porywaczy o jego uwolnienie – dodał szef satelitarnego kanału telewizyjnego, który nadaje z Dubaju.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Wezwał też do ostrożności w upowszechnianiu informacji nt. ks. Dell’Oglio. – Proszę wszystkich, by nie podawali wiadomości, których nie są pewni – dodał Abboud.

 

Tymczasem wiceminister spraw zagranicznych Włoch Marta Dassù oświadczyła, że nie może potwierdzić żadnych informacji o losie porwanego rodaka: ani o jego przetrzymywaniu przez porywaczy, ani o jego śmierci.

 

Włoski dziennik „Corriere della Sera” przypomina, że 58-letni ks. Dell’Oglio mieszkał przez wiele lat w klasztorze Deir Mar Musa, położnym w górach na północ od Damaszku. Wspierał pojednanie między grupami etnicznymi i religijnymi Syrii. Gdy w kraju wybuchła wojna domowa, oskarżył prezydenta Baszara al-Asada o prowokowanie starć religijnych. Jednocześnie krytykował przemoc, jakiej dopuszczono się wobec Kurdów w Tel-Abiad, co mogło sprowokować związane z Al-Kaidą ugrupowanie Islamskie Państwo Iraku i Lewantu do jego porwania. We wpisie na swym profilu na Facebooku niedługo przed porwaniem, ks. Dell’Oglio napisał, że uważa Syrię za swą drugą ojczyznę.

 

 

Źródło:KAI

luk

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 413 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram