26 kwietnia 2012

Nowy Targ: radni chcą odebrania honorowego obywatelstwa utrwalaczom władzy ludowej

Część radnych podjęła decyzję o symbolicznej dekomunizacji. Chcą pozbawić honorowego obywatelstwa oficerów Armii Czerwonej. Wśród dotychczasowych honorowych obywateli odnajdujemy… funkcjonariuszy NKWD i likwidatorów państwa polskiego.


Tytuły honorowych obywateli Nowego Targu, przyznane zaraz po wojnie Iwanowi Zołotarowi, Iwanowi Driachłowi i Piotrowi Wdowie wzbudzają uzasadnione wątpliwości radnych. Jak argumentują, uhonorowani przez socjalistyczną władzę żołnierze byli… „zasłużonymi” likwidatorami państwa podziemnego i AK, odpowiedzialnymi za rabunki, gwałty i rozboje.

Wesprzyj nas już teraz!

Opinia IPN-u na temat aktywności czerwonoarmistów jest jednoznaczna. Jak można przeczytać w stanowisku Instytutu, „w latach komunizmu w Polsce w obiegu publicznym nie można było ujawniać prawdziwej roli Zołotara i podobnych mu, idealizowanych przez oficjalną propagandę funkcjonariuszy sowieckich. Podobnie zakazane było przedstawianie prawdziwej roli sowieckich oddziałów dywersyjnych oraz zbrodniczego charakteru struktur NKWD/NKGB w jakich służył Zołotar. Nie pozwalano na dyskusję na temat wrogich działań sowieckich wymierzonych w struktury i ludzi Polskiego Państwa Podziemnego, za informowanie o skali aresztowań, wywózek i mordów dokonywanych przez sowieckich funkcjonariuszy groziły represje karne a w końcowych dekadach PRL – szykany bądź kary administracyjne”.

 

W tym też kontekście w czasach PRL-u promowano dowódców Armii Czerwonej, zajmującej polskie terytoria. Driachłow i Wdowia otrzymali honorowe obywatelstwa w latach 70-tych, jako „dowód” wdzięczności za wyswobodzenie spod niemieckiej okupacji powiatu nowotarskiego. „Wydaje się oczywiste, iż w aktach nadania honorowych obywatelstw nie tyle chodziło o ich indywidualne zasługi, ile widziano w tym symboliczne podkreślenie pozytywnej roli Armii Czerwonej w historii lokalnej i ogólnopolskiej. W oficjalnej propagandzie lansowano wówczas tezy, iż efektem dokonanego przez wojska sowieckie „wyzwolenia” Polski i poszczególnych miejscowości były wolności obywatelskie, demokracja i niepodległość państwowa. Dzisiejsza nasza wiedza o tamtych latach w sposób jednoznaczny weryfikuje takie stwierdzenia jako nie mające nic wspólnego z faktami” – piszą historycy.

 

Wniosek złożony przez Tadeusza Morawę został poparty przez część radnych. Przewodniczący Kapituły Honorowej Michał Glonek zadecydował, że ewentualna decyzja zostanie podjęta po uzyskaniu opinii historyków.

 

źródło: podhale24.pl

mat

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 160 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram