Niemal 60 posłów opozycji, głównie z PSL i Kukiz’15, złożyło w Trybunale Konstytucyjnym wniosek, w sprawie zbadania zgodności z ustawą zasadniczą przyjętych w marcu zmian w prawie łowieckim.
Nowe przepisy łowieckie wprowadzone za sprawą głosów posłów partii rządzącej (tylko politycy Zjednoczonej Prawicy głosowali „ZA”) obejmują m.in. zasady szacowania szkód rolniczych wyrządzonych przez zwierzynę czy w trakcie polowania. Kontrowersje wzbudziły również zapisy mówiące, że obszary, na którym mogą odbywać się polowania muszą być oddalone od zabudowań mieszkalnych o co najmniej 150 metrów a także zakaz udziału w polowaniach osobom poniżej 18 roku życia. Nowe prawo znosi ponadto kary za przeszkadzanie w polowaniu i oddaje nadzór nad Polskim Związkiem Łowieckim w ręce ministra środowiska.
Wesprzyj nas już teraz!
Z wprowadzonymi zmianami nie zgadzają się posłowie opozycji, którzy złożyli w tej sprawie skargę do Trybunału Konstytucyjnego. Warto podkreślić, że pod wnioskiem nie podpisał się ani jeden poseł Zjednoczonej Prawicy. – Nasza skarga odnosi się do siedmiu zarzutów niekonstytucyjności. Dotyczy między innymi samorządności Polskiego Związku Łowieckiego. Dziś biorą się za PZŁ, jutro mogą za izby rolnicze, a pojutrze za każdą inną organizację pozarządową – powiedziała w rozmowie z Onetem poseł Urszula Pasławska (PSL) odpowiedzialna za zbiórkę podpisów pod wnioskiem do TK.
– Żeby wypowiadać się na temat udziału dzieci i młodzieży w polowaniu, trzeba najpierw zrozumieć, czym jest to polowanie. Statystycznie myśliwy tylko raz na sto wyjść ma możliwość ustrzelenia zwierzyny. Reszta polowania polega natomiast na wielu innych czynnościach, np. siedzeniu na ambonie, dokarmianiu i tropieniu. Zawsze brały w tym udział dzieci, a teraz ich uczestnictwo będzie usankcjonowane karnie. Zapomniano przy tym, że łowiectwo jest nie tylko elementem tradycji, ale też koniecznością – dodała przedstawicielka PSL.
ZOBACZ TEŻ:
Myśliwy – wróg nr 1 „zrównoważonego rozwoju”
Źródło: Onet, rp.pl, PCh24.pl
TK