31 lipca 2018

Nikaragua: obywatele solidarni z biskupami. Nie nabrali się na antykościelną propagandę rządu

(Kard. Leopoldo Brenes By Pufui Pc Pifpef I [CC BY-SA 3.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], from Wikimedia Commons)

Tysiące ludzi wzięło udział w bezprecedensowej pielgrzymce, która przeszła ulicami stolicy Nikaragui. W ten sposób wyrazili swe poparcie dla zaangażowania katolickich biskupów i kapłanów w budowanie dialogu i porozumienia w tym południowoamerykańskim kraju, już czwarty miesiąc pogrążonym w krwawym konflikcie. Hierarchowie oskarżani są przez władze o zamach stanu.

 

Pielgrzymka wsparcia została zorganizowana 28 lipca przez środowiska studenckie i przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego, by okazać wsparcie „obrońcom prawdy i sprawiedliwości”, jak zostali określeni nikaraguańscy biskupi i kapłani po tym, jak prezydent Ortega oskarżył Kościół o współudział w zamachu stanu.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Po pokonaniu prawie 7-kilometrowej trasy pielgrzymi dotarli do stołecznej katedry, gdzie modlono się o pokój dla Nikaragui. Kard. Leopoldo Brenes podziękował uczestnikom za okazane wsparcie i przypomniał, że Kościół katolicki nadal chce służyć ojczyźnie, jako gwarant zerwanego przez prezydenta dialogu narodowego stąd też wytrwale zachęca do powrotu do stołu negocjacji. Arcybiskup stołecznej Managui zaapelował też do Nikaraguańczyków, by nie dali się sprowokować, stawiali na dialog i pojednanie i nieustannie modlili się o pokój. Wyraził zarazem swój protest wobec zwolnienia z pracy lekarzy i pielęgniarek, którzy udzielali pomocy manifestantom rannym w czasie protestów.

 

W pielgrzymce wzięli udział nie tylko katolicy, ale także ewangelicy i ludzie niewierzący. Maszerując pod sztandarami Maryi, patronki Nikaragui domagali się sprawiedliwości i wolności. Biskupów, którzy od początku konfliktu wstawili się za protestującymi studentami uczestnicy pielgrzymki nazwali „przyjaciółmi ludzi w potrzebie”. Na niesionych transparentach wypisali też m.in. słowa: „Dziękujemy mężnym biskupom za to, że trwają u boku uciemiężonego ludu”.

 

Źródło: KAI

MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 333 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram