3 września 2016

Nieoczekiwana nominacja: kto został głównym doradcą premier Szydło?

(Fot. Serhii Nuzhnenko / Pacific Press via ZUMA Wire / Forum)

Odwołana przed niespełna dwoma tygodniami ze stanowiska podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Katarzyna Kacperczyk od początku września jest głównym doradcą premier Beaty Szydło. Długoletnia pracownica dyplomacji III RP spotkała się z krytyką środowisk kresowych po tym jak kilka miesięcy temu usprawiedliwiała praktykowaną na Ukrainie gloryfikację zbrodniczej, antypolskiej organizacji OUN-UPA.

 

Katarzyna Kacperczyk stanowiła jeden z żywych dowodów ciągłości personalnej polityki kadrowej MSZ. Pracowała w tym resorcie od 2002 roku. Niemal trzy lata temu premier Donald Tusk powołał ją na stanowisko wiceministra spraw zagranicznych w rządzie PO-PSL. Swoje stanowisko zachowała do 24 sierpnia br., kiedy została odwołana przez premier Beatę Szydło. Część obserwatorów upatrywała w niedawnej dymisji konsekwencji obrony przez Kacperczyk antypolskiej strategii historycznej obecnego państwa ukraińskiego. To była jednak pomyłka.

Wesprzyj nas już teraz!

Jak podał portal 300polityka.pl, z dniem 1 września Kacperczyk została zatrudniona w KPRM na stanowisku Głównego Doradcy Prezesa Rady Ministrów.

„Obecna propaganda rosyjska, przedstawiająca ukraińskich patriotów jako banderowców i faszystów, sprzyja utrwaleniu pozytywnego wizerunku UPA. Nie bez znaczenia jest także fakt, że przyjęcie przez parlament Ukrainy pakietu ustaw historycznych wpisuje się w szerszy proces desowietyzacji i dekomunizacji oraz próby poszukiwania nowej obywatelskiej tożsamości narodowej przez naszego wschodniego sąsiada” – mówiła obecna pani doradca, odpowiadając na interpelację posła Roberta Winnickiego. Lider Ruchu Narodowego pytał wówczas o stanowisko MSZ wobec rozwoju kultu OUN-UPA na Ukrainie.

„W takich okolicznościach [chodziło o wojnę w Donbasie – red.] nie można odmawiać Ukrainie prawa do odwoływania się do przykładów patriotycznych postaw ze stosunkowo krótkiej historii tego kraju” – stwierdziła wiceminister Kacperczyk. Usprawiedliwiała wówczas bardzo nieprzyjazną wobec Polski politykę historyczną Kijowa. Zapewniała przy tym, że nasz resort spraw zagranicznych obserwuje wszelkie przejawy wrogich naszemu państwu działań po stronie ukraińskiej i odpowiednio na nie reaguje. Próbowała też przekonywać, iż świadomość udziału OUN-UPA w zbrodniach dokonywanych na Polakach jest w ukraińskim społeczeństwie niewielka.

Lutowe wystąpienie Katarzyny Kacperczyk wzbudziło protesty w części środowisk prawicowych.

„Jej stanowisko było czymś więcej niż prywatną opinią” – pisał wówczas portal Kresy.pl komentując fakt pozostawania wiceminister na poprzednim stanowisku.

 

RoM

300polityka.pl; kresy.pl

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 803 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram