Lewicowi ekstremiści trenują, aby walczyć z rzeczywistymi lub rzekomymi prawicowymi radykałami oraz policją – podaje portal dziennika „Die Welt”. Co ciekawe, skrajna lewica ma ćwiczyć nie tylko w Berlinie czy Poczdamie, ale także w „centrum anarchistycznym” Rozbrat w Poznaniu.
Dziennik swoje doniesienia opiera na informacjach Niemieckiego Urzędu Ochrony Konstytucji. Instytucja zauważa zaś, że skłonność do stosowania przemocy rośnie, co dotyczy szczególnie lewicowych ekstremistów z Lipska. To jednak nie wszystkie refleksje, gdyż Urząd odnotowuje także, że w środowisku lewicowych fanatyków zyskały na znaczeniu profesjonalne szkolenia z walki. Jedno tego typu szkolenie miało odbyć się w Berlinie w kwietniu, jednak plany skrajnej lewicy pokrzyżował koronawirusowy lockdown.
Wesprzyj nas już teraz!
Z doniesień wynika, że bojówkarze z Antify w swoich materiałach propagandowych informują o wykorzystaniu sztuk walki do tworzenia stref wolnych od dyskryminacji.
Polski wątek w sprawie dotyczy poznańskiego skłotu (zajętej nielegalnie nieruchomości) Rozbrat. Rok temu lokalni anarchiści organizowali protesty sprzeciwiające się licytacji komorniczej nieruchomości.
Źródło: tvp.info
MWł