31 lipca 2019

Niemcy chcą zamknąć reaktory atomowe, ale… nie mają ich czym zastąpić

(fot. Pixabay)

W 2022 roku Niemcy planują wyłączyć reaktory atomowe, pozyskiwaną z nich energię zastępując pochodzącą ze źródeł odnawialnych. Kłopot w tym, że rozbudowa koniecznej infrastruktury natrafia na poważne problemy.

 

Rząd kanclerz Angeli Merkel decyzję o zamknięciu reaktorów atomowych podjął w 2011 roku po tragedii w japońskiej Fukushimie. To element szerokiego programu tak zwanej Energiewende, czyli zwrotu energetycznego. Oprócz rezygnacji z atomu zmniejsza się też udział węgla na rzecz źródeł energii uznawanych za ekologiczne.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Reaktory atomowe odpowiadają dziś za 13,1 proc. całości wytwarzanej energii. Z działających jeszcze siedmiu jeden ma zostać zamknięty do końca tego roku, a kolejne trzy w roku przyszłym.

 

Niemiecki Instytut Badań Ekonomicznych, związany blisko z Ministerstwem Środowiska, ogłosił niedawno raport, w którym zachęca rząd do wytrwania przy pierwotnych założeniach. Atom jest w ocenie Instytutu „zbyt drogi i zbyt niebezpieczny”.

 

Niebagatelną rolę odgrywają też względy propagandowe: partie CDU/CSU i SPD tracą wyborców na rzecz ekologicznych fanatyków spod sztandaru Zielonych i chcąc ten trend odwrócić lub przynajmniej zatrzymać muszą przejmować postulaty konkurencji. Dla Zielonych tymczasem energia atomowa jest czystym złem; partia postuluje całkowitą z niej rezygnację, podobnie jak z energii węglowej.

 

Jeżeli reaktory rzeczywiście mają zostać zamknięte do 2022 roku, to państwo musi się spieszyć z rozbudową infrastruktury potrzebnej dla pokrycia powstałego braku. Problem w tym, że idzie to z dużym trudem. Farmy wiatrowe, które mają zastąpić elektrownie atomowe, odpowiadają za produkcję jedynie 24,3 proc. niemieckiego prądu. Obecnie jednak podłącza się do sieci coraz mniej wiatraków. Z farmami walczą społeczności lokalne, które uważają, że wiatraki negatywnie oddziałowują na jakość życia ludzi oraz przeszkadzają zwierzętom. Niemal każda nowa inwestycja ma problemy sądowe, stąd plany rządu zamknięcia reaktorów atomowych stoją pod poważnym znakiem zapytania.

 

Współrządząca krajem partia SPD zabiega teraz o zwołanie specjalnego szczytu w tej sprawie. W szeregach CDU mnożą się z kolei głosy na rzecz porzucenia zasadniczych postulatów Energiewende; przykładowo konserwatywne skrzydło formacji, Werteunion, przedstawia elektrownie atomowe jako najlepsze rozwiązanie właśnie dla środowiska. Spór zaostrzają jeszcze rosnące w kraju ceny prądu, które denerwują obywateli; rezygnacja z energii atomowej spowoduje tymczasem dalszy wzrost cen. W ocenie części niemieckich ekspertów zamknięcie reaktorów będzie też oznaczać postępujące uzależnienie od rosyjskiego gazu, co wpłynie negatywnie na pozycję Niemiec na arenie międzynarodowej.

 

Źródła: gazetaprawna.pl, spiegel.de

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 125 884 zł cel: 300 000 zł
42%
wybierz kwotę:
Wspieram