Niemieckie służby rozpoczęły w środę szeroko zakrojoną akcję wymierzoną przeciwko irackiemu gangowi motocyklowemu Al-Salam-313. „Wojownicy Mahometa” trudnią się przemytem ludzi, handlem narkotykami i bronią. Wspierają też szyickie formacje zbrojne w Iraku.
Obława została zorganizowana w 12 miejscowościach Zagłębia Ruhry i okolic Kolonii. Bierze w niej udział około 500 policjantów, w tym jednostki antyterrorystyczne. Przeszukiwane są liczne obiekty używane przez grupę. Celem jest zdobycie nowych dowodów w sprawie. Czynności wykonywane są bowiem w ramach śledztwa przeciwko większej grupie osób, której zarzuca się szereg przestępstw.
Wesprzyj nas już teraz!
„Wojownicy Mahometa” to iraccy szyici. Działają od 2016 roku. Liczba 313 w ich nazwie to nawiązanie do 313 żołnierzy, którzy walczyli w 624 roku u boku Mahometa w bitwie pod Badrem. Batalia ta stanowiła punkt zwrotny w kampanii Mahometa przeciwko rywalom z Mekki.
Niemieckie służby nie kryją, że kryzysie migracyjnym nastąpiła walka o strefy wpływów między zasiedziałymi w RFN organizacjami przestępczymi, mającymi korzenie w Turcji i Libanie, a nowymi szajkami z Syrii i Iraku. W wielu wypadkach przestępcy mają doświadczenie wojenne.
Źródło: rmf24.pl
MA