Coraz więcej niemieckich szkół w praktyce przyjmuje elementy prawa szariatu. Odwołują przyjęcia, święta czy spotkania towarzyskie dla uczniów i rodzin. Powodem tego jest fakt, że muzułmanie trwają w okresie Ramadanu. Okazuje się, że islamski kalendarz w coraz większym stopniu organizuje życie Niemców.
Niedawno media informowały, że szkoła podstawowa w bawarskim Aschaffenburgu zrezygnowała z organizacji dorocznego święta. W liście wysłanym do rodziców poinformowano, że ze względu na Ramadan wykluczyłoby to z udziału muzułmańskich uczniów, więc zdecydowano o zmianie terminu wydarzenia.
Wesprzyj nas już teraz!
Teraz do podobnej sytuacji doszło w Kolonii. Według portalu „Junge Freiheit” w jednej ze szkół podstawowych w dzielnicy Meschenich miało odbyć się święto z udziałem dzieci, rodziców i nauczycieli. Dyrekcja zorientowała się jednak, że wybrano na nie dzień przypadający w czasie Ramadanu – świętego miesiąca islamistów. Z racji tego, że znacząca część uczniów to muzułmanie, podjęto analogiczną decyzję jak w Aschaffenburgu. Szkolne święto zostało przeniesione na inny dzień.
Do jeszcze bardziej zaskakującego kroku posunięto się w Idar-Oberstein w Nadrenii-Palatynacie. Katolickie (sic!) przedszkole świętych Piotra i Pawła odwołało zaplanowaną wcześniej dla dzieci zabawę plenerową, podczas której organizatorzy chcieli częstować wszystkich uczestników potrawami z grilla. Dyrekcja powiadomiła jednak rodziców, że wszystko zostaje odwołane z szacunku dla muzułmanów, którzy po pierwsze: mają Ramadan, a po drugie: nie jedzą wieprzowiny. Jak podała lokalna gazeta „Nahe-Zeitung”, nie wszyscy rodzice byli z tego zadowoleni.
Choć wszystkie te sprawy są zaskakujące i oburzające, mogą być w istocie jedynie wierzchołkiem góry lodowej. To przecież przypadki, w których dyrekcja przeoczyła Ramadan. Pytanie w ilu szkołach i przedszkolach zaplanowano rozmaite wydarzenia odpowiednio wcześniej uwzględniając „wrażliwość” mahometan?
Od kilku lat kwestia Ramadanu jest w Niemczech żywo dyskutowana. Islamski post wpływa bardzo silnie na organizację edukacji w miejscowych szkołach. Muzułmańscy uczniowie skarżą się na przykład, że matury wypadają w czasie postu. W ubiegłym roku wiele szkół przesuwało też sprawdziany i kartkówki, ponieważ muzułmańscy uczniowie, pozbawieni wody i jedzenia, nie są w stanie sprostać intelektualnie przedstawianym im zadaniom.
Liczbę muzułmanów w Niemczech szacuje się obecnie od 5,5 do 6,5 mln. Ze względu na wyraźnie wyższą dzietność w rodzinach islamskich, w wielu szkołach uczniowie wyznający Allaha stają się tym samym większością lub przynajmniej bardzo znaczącą mniejszością, która jest w stanie wpływać na kalendarz wydarzeń uczniów.
Źródlo: jungefreiheit.de
Pach/WMa