25 maja 2019

Nielegalni imigranci z Iraku i Bangladeszu przedostali się do Polski. Ujęła ich policja

(Fot: Krystian Maj/FORUM)

Dwaj obywatele Bangladeszu oraz jeden mieszkaniec Iraku nielegalnie przedostali się do Polski, ukryci na naczepie ciężarowego samochodu. Mężczyźni zostali ujęci przez funkcjonariuszy policji, którzy przekazali ich pobliskiej jednostce straży granicznej. Imigranci deklarowali chęć przedostania się do jednego z krajów Europy Zachodniej.

 

Mężczyźni, którzy w nielegalny sposób wjechali na teren Polski to obywatele Bangladeszu oraz Iraku. Granicę kraju przekroczyli na naczepie bułgarskiej ciężarówki, na której ukryli się będąc jeszcze na terytorium Rumunii. Policja ujęła nielegalnych imigrantów na jednej ze stacji paliw w Warszowicach, po czym przewiozła ich do bielskiej placówki straży granicznej.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Zatrzymani cudzoziemcy nie posiadali przy sobie żadnych dokumentów. Podczas przesłuchania funkcjonariusze policji ustalili, że imigranci do naczepy ciężarówki dostali się w Rumunii przy pomocy przemytnika. Oświadczyli, że zamierzali dotrzeć do krajów Europy Zachodniej.

 

Komendant Placówki Straży Granicznej w Bielsku – Białej wszczął w stosunku do nielegalnych imigrantów postępowania administracyjne. Usłyszeli oni również zarzuty dotyczące przekroczenia granicy Rzeczpospolitej wbrew przepisom. Obywatele Bangladeszu zostali przekazani stronie czeskiej w ramach umowy o readmisji. Z kolei zatrzymany obywatel Iraku został umieszczony w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców.

 

 

Źródło: policja.pl

WMa

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 95 083 zł cel: 300 000 zł
32%
wybierz kwotę:
Wspieram