6 września 2019

Nie wszystkie dzieci w polskiej szkole w Grodnie mogą uczyć się po polsku. To wbrew deklaracjom!

(Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay.com (adamtepl))

Pomimo wcześniejszych zapewnień władz Białorusi, w tym roku znów nie przyjęto wszystkich dzieci chętnych uczyć się w Polskiej Szkole w Grodnie. 

 

Obietnicę, że wszystkie dzieci, które będą tego chciały, zostaną przyjęte do Polskiej Szkoły w Grodnie i Wołkowysku, w czerwcu złożył Michaił Miasnikowicz, przewodniczący Izby Wyższej białoruskiego parlamentu. Miało to miejsce podczas jego rozmowy ze Stanisławem Karczewskim, marszałkiem Senatu RP. Obaj politycy ustalili, że w Polskiej Szkole w Grodnie we wrześniu 2019 powstaną trzy pierwsze klasy z nauczaniem w języku polskim, natomiast w szkole w Wołkowysku zostaną utworzone dwie takie klasy.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Trzy klasy w grodzieńskiej szkole rzeczywiście powstały, jednak chętnych, by się w nich uczyć, jest tak wielu, że nie wszystkie dzieci zostały przyjęte do tych klas. Do każdej z tych trzech klas bowiem zapisano w ciągu jednego dnia 30 pierwszaków. Zabrakło miejsca dla 11 dzieci, które także chcą uczyć się po polsku. Dlatego też najpewniej będą musiały rozpocząć naukę w języku białoruskim. O wiele lepsza sytuacja jest w Polskiej Szkole w Wołkowysku. Zgodnie z umową powstały tu dwie pierwsze klasy z nauczaniem w języku polskim i wszystkie chętne dzieci (36 osób) zostały do nich przyjęte.

 

Na Białorusi działają dwie państwowe szkoły z polskim językiem nauczania – szkoła nr 36 w Grodnie oraz szkoła w Wołkowysku. Już w 2015 roku władze oświatowe Białorusi rozpoczęły ograniczanie liczby dzieci przyjmowanych do pierwszych klas tych szkół. Taki zabieg zastosowano w roku szkolnym 2015/2016 oraz w następnych latach. Przed kilkoma laty podczas roku szkolnego zlikwidowana została też ostatnia polska grupa w grodzieńskim przedszkolu nr 83. Odbyło się to w sposób skandaliczny. Dzieci przyszły 1 września do przedszkola i dopiero tam dowiedziały się, że już nie stanowią grupy polskiej, tylko… rosyjską.

 

W związku z ograniczaniem przez białoruskie władze oświatowe naboru do szkół z polskim językiem nauczania, Związek Polaków na Białorusi organizuje Polskie Szkoły Społeczne. Takie placówki powstały już w Grodnie, Lidzie i Wołkowysku. W Lidzie społeczna szkoła naukę języka polskiego prowadzi w ramach tzw. szkółek przy parafiach katolickich.

 

Polska Szkoła Społeczna powstała również w Grodnie, którego 20 proc. mieszkańców deklaruje się jako Polacy. W Grodnie funkcjonuje Polska Szkoła Społeczna im. Króla Stefana Batorego. W tym roku naukę w niej rozpoczęło aż 800 uczniów.  

 

 

Źródło: znadniemna.pl / AB

Adam Białous

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 295 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram